0,75 kg maki pszennej
1,25 szkl cukru pudru
1,5 łyzeczki sody
4,5 łyżki miodu
4,5 łyżki masła
3 jaja
Krem:
3 szkl mleka
0,5 szkl kaszy manny
1 kostka masła / margaryny
0,75 szkl cukru pudru
zapach arakowy
1 łyżka soku z cytryny
polewa czekoladowa do dekoracji ciasta
dżem owocowy / powidła / konfitura
Składniki na ciasto zagnieść razem i upiec 2 placki (blacha kwadratowa 20x20) potem każdy przekroić na pół tak aby powstały 4 placki ( mozna upiec 1 placek na dużą blachę i potem przekroić wzdłuż i w poprzek). Moje placki nalezy piec ok 15 min w rozgrzanym piekarniku 180 stopni. Jeśli ktos piecze każdą warstwę oddzielnie to wystarczy 10 min. ( placki są cieńsze)
Krem:
Zagotować mleko z kaszą manną i ostudzić. Utrzeć margarynę z cukrem pudrem i dodawać stopniowo kaszę mannę. Na końcu dodać sok z cytryny i olejek arakowy ( w ostatecznosci może być rumowy).
Przełożenie ciasta: placek - konfitura- krem- placek- krem - placek- krem- placek- polewa.
UWAGA! ciasto jest najlepsze następnego dnia, kiedy placki zmiękną i wszystkie aromary się przegryzą. Smaaaaczneeegooo!!!
Ale mi się oberwało! ;) Przepraszam wszystkich za niedociągnięcia. Zaraz uzupełnię przepis o te informacje.
To ciasto jest od lat w naszej rodzinie.Moja mama piecze je na każda okazje,a teraz ja z tym,że dodajemy aromat migdałowy do masy( cały flakonik),nie dodajemy dżemu bo nawet nie pasuje smakowo do migdałów.U nas to ciasto nazywa sę MAZUREK mimo iż jest to czeskie ciasto pod nazwą CZESKIE CIASTO GRYSIKOWE.Robimy 3 placki bardzo cienkie,bo sa smaczniejsze,a jak przesiąknie migdałami to normalnie niebo w gębie.
I jeszcze dodam,że margaryne z miodem rozpuszczamy i ostudzoną łączymy z ciastem.
moja teściowa to robiła JEST RWEWELACYJNY ja to nei mam ręki do tch ciast kruchych
Jedno z najlepszych, bardzo smacznych , prostych ciast
Zrobione i zjedzone, choć kosztowało sporo trudu, bo ciasto nie wyszło takie jak powinno, dosłownie się spierniczyło przez co wyszło bardzo twarde. Rzeczywiście na drugi dzień o niebo lepsze, w smaku nic mu nie brakuje :) Z moich wariacji: podzieliłam nadzienie na dwie części ( bo miałam dwuwarstwowe) i do jednej dodałam kakao, więc wyszło dwukolorowe, bardzo dobre :)