Dodam do opinii,gdyż jest to moja odpowiedż do "klopsika".
Jakoś też tak mam,że jestem wyczulona na błędy ortograficzne,chociaż (sporadycznie) i mnie trafia się je popełnic.Tyle,że czasem lepiej się powstrzymać.Sama żaluję jednego wpisu pod przepisem młodej dziewczyny,która też miała problem z ortografią.Pózniej wyjaśniłam Jej na PV,dlaczego to napisałam,ale pozostał mi niesmak.
A...moze ktoś pamięta...mloda,ładna,miała zdjęcie z koniem.Nie wiem,czy jeszcze jest na WŻ,ale jeśli tak,chciałabym Ją przeprosić.
Tego nie da się czytać. Dziewczyno zmień czcionkę. O błędach ortograficznych nie wspominając.
Angela,nie mozna było inaczej?Każdy kiedys zaczynał na internecie.Możesz napisać to inaczej?Po co ten jad?
Oj tam - dziewczyna się spieszyła i tak wyszlo- ważne co z tego wychodzi? czy fajne czy nie?
Wszyscy o ortografii...Ja się bardziej koncentruję na recepturze:)Najważniejsze żeby ciacho było dobre:)
Nie tłumaczcie . Taka postawa daje przyzwolenie a do tego nie można w żadnej dziedzinie życia akceptować . Jest program wpoprawiający błedy, jak ma problem i jest dyslektykiem niech go używa.Inni ludzie są wzrokowcami i przez to utrwalą sobie błędną pisownię.
Muszę Ci powiedzieć claudiia że zrobiłam to ciasto,i wyszło bardzo dobre.A co do błędów ortograficznych to się nie przejmuj zbytnio,bo pisząc szybko każdemu się to moze zdarzyć.Dziękuje za przepis.Pozdrawiam.
Kucharek43 - a czy Ty poprawnie sformułowałeś swoje drugie zdanie?Nieładnie, oj nieładnie wytykać innym. Ja jestem wzrokowcem, nie znam zasad ortografii, a dyktanda pisałam na piątkę. Moja córka ma dysleksje i uwierz mi nie jest to koniec świata. Ze wszystkich wad moim zdaniem ta jest najmniej ważna:)
klopsik (2013-03-08 17:08)
A kto cię uczył ortografii? Tagrze-także, poczebne- potrzebne! SZOK!!!!!