Bahusie, kolejny trafiony przepis!Dodam, że wbrew mym obawom ciasto łatwo się wałkowało. Oczywiście trzeba podsypywac mąką stolnicę.
Ciasteczka bardzo puszyste, delikatne, o wyrazistym korzenno-miodowym smaku. No i jak pachnie w całym domu...nic, tylko gości spraszać, herbatę podawać i do pogwarek zasiadać :)
Doskonałe proporcje korzeni i skórki cytrynowej! Soli pół płaskiej łyżeczki, żeby nie była zbyt wyczuwalna. Żal mi było ozdabiać, żeby nie przesłonić smaku ciasteczek, ale na pewno cienka, lekko krusząca się warstwa lukru dodałaby wypiekom urody. Ciastka twardnieją jakiś czas po upieczeniu, ale zostawione w spokoju przez parę dni na talerzu bez przykrycia z powrotem miękną. i, co tu dużo mówić... są pyszne. Polecam.
Zrobiłam na Święta - i nie zawiodłam się - pyszne, sporo urosły w piekarniku i myślę, że staną się moim hitem świątecznym To "reprezentacja", a to reszta
Przed chwila zrobilam. Sa fantastyczne:)