ja dodaje jeszcze przesmazona cebulke, moj maz i przyjaciele tez tak robia (sa wlochami, wiec zakladam, ze sie znaja), nie dodawalam wczesniej parmezanu, ale z parmezanem tez jest pyszne. szkoly sa dwie, jedni dodaja jajka jeszzce na ogniu, inni po zgaszen
ja wole po zgaszeniu. pozdrawiam!
czesc dziewczyny!
Mieszkam w poludniowych Wloszech i tu uzywamy wloskiego boczku pikantnego Pancetta do przygotowania "carbonary", wiem ze mozna ja dostac w Makro. I parmezan jest niezbedny, tak jak powiedziala bunia "PARMIGIANO-REGGIANO" jest najlepszy!
Pancetta w polaczeniu z orginalnym parmigiano dadza niesamowity efekt!!
Moj 5 letni synek uwielbia ta wercje pasty! Polecam sprobowac rowniez bucatini nr 9 Barilli!!1
tanti baci
bunia (2007-05-12 15:20)
iisskkaa w dniu 2007-01-23 napisał(a):
dziś się skusiłam na to spaghetti i mimo tego, że to bobma kaloryczna to uważam, że jest warte grzechu
bunia w dniu 2007-01-23 napisał(a):
iisskkaa dzięki za pozytywny komentarz:)
aki w dniu 2007-01-23 napisał(a):
Robię podobnie spaghetti i jest pyszne.Mówię podobnie, bo nie dodawałam parmezanu.Na pewno skorzystam z Twojego przepisu.
bunia w dniu 2007-01-23 napisał(a):
A więc dodaj i skomentuj:))))
mamusiamuminka w dniu 2007-01-23 napisał(a):
Kupiłam raz parmezan tarty i był gorzki.Czy on taki jest w smaku? Już drugi raz obawiam się go kupić. Oświećcie mnie proszę!
bunia w dniu 2007-01-23 napisał(a):
ojjjj z tym parmezanem to tak jest, te tańsze w sklepach to poprostu podróby i też nie raz sie zawiodłam. Teraz używam tylko orginalny, przywiozłam spory zapas z włoch i zamroziłam "PARMIGIANO-REGGIANO" jest przepyszny i mogłabym jeść go kawałkami. U nas w sklepach też jest ale do tanich nie należy ale polecam:)))
mamusiamuminka w dniu 2007-01-23 napisał(a):
Dziękuję Ci buniu za odpowiedź!
iisskkaa w dniu 2007-01-31 napisał(a):
bunia - jesli chodzi o sos to ja wyszlam z zalozenia ze w jajku delikatnie rozpusci sie ser i razem stworza gesty sosik, ale pozniej doszlam do wniosku, że jajko ma być ścięte jak na jajecznicę... Jak to jest z tym sosem? Zaczynam się martwić czy przypadkiem surowego jajka nie zaserwowowałam rodzince
bunia w dniu 2007-01-31 napisał(a):
iisskkoo jajko powinno sie delikatnie(!) ściąć tak jak na jajcznice:))) czyli podałaś surowe jaja? a co rodzinka mówiła? nic się nie martw następnym razem pomyślą że zrobiłaś coś nowego
bunia w dniu 2007-01-31 napisał(a):
Chyba powinnam dopisać to w przepisie, przepraszam Cie za tą nieścisłość. Ale jeśli zrobiłas tak jak napisałam to siłą rzeczy jaja troszkę się ścieł w połączeniu z gorącym makaronem i boczkiem:) Pozdrawiam
iisskkaa w dniu 2007-01-31 napisał(a):
dzięki bunia za odpowiedź Włożyłam na mały ogień to moje "dzieło" i jajka juz sie delikatnie ścięły i przyznam, że zupełnie inny smak ma wtedy całe danie ;P
Maggie :-) w dniu 2007-01-31 napisał(a):
Proponuje dodac tylko zoltka, powstanie taka pyszna kremowa konsystencja w polaczeniu z parmezanem (bez dodatkowego podgrzewania). Pozdrawiam bardzo serdecznie
iisskkaa w dniu 2007-01-31 napisał(a):
Maggie - mi właśnie taka kremowa konsystencja wyszła, ale wystraszyłam się, że jajka mogą być jeszcze surowe W smaku jest dobre, ale wiadomo co się o spożywaniu surowych jaj (ptasia grypa, salmonella...)
bunia w dniu 2007-01-31 napisał(a):
To super że sie udało:)