Na 10 babeczek:
Kuleczki kokosowe:
Oto dowód na to, że najlepsze rzeczy powstają spontanicznie i bez planu. Miałam wielką ochotę na coś słodkiego a w domu resztki produktów. Postanowiłam poeksperymentowac, ale byłam pełna obaw, czy babeczki udadzą się, gdy zastąpię maślankę mleczkiem kokosowym. Okazało się, że po moich babeczkach z bananem są to najlepsze muffinki, jakie jadłam i żałuję, że zrobiłam je z tak małej porcji ;)
Wiórki kokosowe mieszamy z mlekiem w proszku. Do mieszanki dodajemy łyżkę masła i zagniatamy. Tworzymy 10 kuleczek.
W jednej misce mieszamy płynne składniki na babeczki a w drugiej suche. Na koniec je łączymy.
Do papilotek nakładamy po łyżce ciasta i na środku układamy po jednej kokosowej kuleczce. Przykrywamy je jeszcze jedną łyżką ciasta.
Muffinki pieczemy około 20 minut (do suchego patyczka) w temperaturze 180 stopni na ustawieniach góra+dół.
Smacznego :)
a te mleczko kokosowe to takie zwykłe z puszek? Czy ewentualnie można je zastąpić?
tak normalne z puszki :) polecam to z Lidla ponieważ jest bardziej gęste niz te które wcześniej kupowałam. ogólnie z podobnego przepisu robię babeczki na maślance więc można zamiast mleczka dac maślankę no ale wtedy już nie będą takie kokosowe ;)
a to wtedy też 180g tej maślanki?
tak :)
Upieczone, zjedzone :) Bardzo dobre aczkolwiek ja dodałabym cukier do tych kulek kokosowych. Zrobiłam na mleku w proszku granulowanym i wyszło bez problemu. Jedynie z rozmachu zważyłam 100g oleju zamiast 100ml...ale udały się babeczki bez problemu.
blackrose4u, cieszę się, że smakowało :)