Szybko się robi i szybko zjada bo taki dobry.;)
Fajny ten sernik, do kolejki...coraz dłuższa zresztą, hihi.
W tym roku zrobię z tego przepisu orzeszki.
Fajne,mmm.
Nie wytrzymałam, dziś upiekłam. Fajne,wysokie mi wyszło, już zapisane w zeszycie. Jutro zabieram do pracy do kawy. Do ciasta dodalam suszone pokrojone śliwki, trochę rodzynek i zurawiny oraz garść pestek z dyni. Pyszne.
Ciekawe;)
Chętnie wypróbuję w sobotę.
Mmmm,,)
Mmm,po spacerze w sam raz napić się takiej czekolady.
Zapisane,do wypróbowania:)
Mniam....już niedługo i ja zrobię makówki. U mnie trochę inaczej się robi bo bakalie sie wszystkie gotują w tej masie makowej i potem przekladam chałkę. Ale zapewniam,że w każdej wersji makówki są pychotka.
Pozdrawiam