czy takiego kurczaka porcjujemy czy pieczemy w całości? jak on smakuje? nie mogę sobie wyobrazić smaku czekoladowego mięsa.. ?! pozdrawiam
no właśnie.. ja wczoraj robiłam kluseczki nakłądając je łyżką i przyznam że wyszły nawet dobre, ale - takie powiedziałabym "potworki" serkowe... takie jak wosk lany na Andrzejki ;)
ale smakowite są. Zjedliśmy tylko z cukrem i było nawet ok.
Takie sobie.Nic specjalnego.
Chciałbym jeszcze dodać, że aby szybko wrzucić kluseczki do gotującej się wody wiercimy otwory o średnicy 12-18mm w dnie plastikowej miski o poj.ok.1-1,5 litra. Po włożeniu wymieszanego ciasta do miski przeciskamy wgniatając łyżką przez otwory to ciasto, które tworzy nam drobne kluseczki spadające na wrzątek. Jest to sposób sprawdzony i pozwalający błyskawicznie wrzucić kluseczki do wrzątku bez żadnego wysiłku.
hehe
mnie też często zakalczyk wychodzi
ale nie ma sie co martwić, tu nie ma takiego zagrożenia, a pyszka jest....to fakt
jaki smak ma ten pasztet czy przypomina taki zwykły pasztet??
dzisiaj zrobiłam na obiad tę potrawe ,smakowała wszystkim - a jaka syta!!!! Polecam innym
no i zrobiłem - no i pyszny naprawdę – ps. użyłem bulionu z kury ale dodałem troszkę suszonych grzybków i ... sosu sojowego o smaku grzybowym !! naprawdę przepis wart polecenia !!!
hehe dzieki... juz dodałam do przepisu ...z kapustą smakuje o niebo lepiej hihihihi
Moja mama taki duuuży placek składa na pół - polewając środek dosyć gęstym sosikiem. na wierzch daje plaster pomidora i ogórka kiszonego (takie duużże plastry), polewa gęstą śmietaną oraz keczupem. całość posypuje serem żółtym startym i wsadza ewentualnie do mikrofalówki dla stopienia się serka (niekoniecznie, bo on powinien się sam stopić na gorącym placuszku). pyycha...
dziękuję cieszę się że tobie smakowało
pozdrawiam Ciebie i całą rodzinkę papap
Wczoraj-tego samego dnia,dodaliśmy oboje ten sam przepis:)))-usuwam swój bo są takie same:)do tych ogórków dobrze jest dodać czosnek,ziarna pieprzu,koper i chrzan-mają wtedy lepszy smak.pozdrawiam
bardzo dobre! szkoda tylko ze sa bardzo bardzo kaloryczne
Jak najbardziej u nas na śląsku ( i pewno nie tylko) robi się to garnku na ognisku układając warstwami: ziemniaki pokrojone w plastry, cebulkę pokrojoną, marchewkę w plasterki, zieloną pietruchę rozdrobnioną, kiełbaskę w talarki, boczek w małych kawałkach - całość solimy, pieprzymy i wegetujemy a na brzegi garnka dajemy smalec coby było tłuściej. Można do środka wrzucić również skrzydełka z kurczaka- świetnie się usmażą! Do popicia podajemy albo gorący żurek albo zimny kefir - zależy co kto lubi :)
nazywamy ta potrawę " ziemniaki pieczone" - można robić również w garnku na piecu - najlepsze są te przypieczone na dnie garnka!
ps. ale się rozmarzyłam o lecie i ognisku...
nawet jesli "ODROBINE" uzupelnic potem reszta plynu pozaspirytusowego to i tak szklanka do litra spirytusu da piorunujacy efekt mocy.