Po pierwsze - czystość. Wszelkie paluchy, okruszki, rozlane ciecze traktuję wodą z octem. Swego czasu wkładałam kromki chleba czy talerzyk z proszkiem do pieczenia. Teraz asekuracyjnie kupuję pochłaniacz zapachów, ale czy się sprawdza?! Tak samo kartonowe wytłaczanki po jajach, jak napisała Krysia50 ???
Ja używam połówkę cytryny z powbijanymi ziarnami kawy i nigdy nie miałam problemu.
ja trzymam w małym otwartym pojemniczku kilka łyżeczek kawy naturalnej mielonej co jakiś czas wymieniam kawę i nic nie "cuchnie" w mojej lodówce
Nie zawsze szczelne opakowanie eliminuje przykry zapach. Ostatnio w programie" Maja w ogrodzie" powiedziano, że opakowanie-wytłoczki po jajkach nie musi być całe, zostawić w lodówce i to pochłania przykre zapachy. Nie zastosowałam tego jeszcze, ale koleżanka tak i po kłopocie.A ciekawostką jest że, te opakowania podarte na kawałki daje się również do kompostu w ogródku. Życzę powodzenia.
Nie chciałabym aby farba drukarska eliminowała przykry zapach . Wystrczy wszystkie zapachowe produkty szczelnie zapakować i dbać o czystosć . Nie ma mowy o przykry zapach zagościł w lodówce .. :))
jest to ostatnia rzecz jaka przyszłaby mi do głowy.. najlepszym sposobem jest częste przeglądanie zawartości lodówki i usuwanie produktów tracących świeżość i to naprawdę działa..