Dużo szczęścia z Wam miała puszysta mordeczka. 14 lat to tak krótko :(
Pan Morelek ma już ponad półtora roku - nie wiem, kiedy to zleciało.
naszej kochanej Sary nie ma juz z nami ...odeszła 3 maja tego roku ...przeżyła 14 lat ..koniec był dla niej trudny ,my mogliśmy tylko ułatwiać jej życie ...noszenie ,karmienie smakołykami i dużo dużo miłości ...była dzielna i tak na nas patrzyła gdy zasypiała .....bardzo tęsknimy .....pochowaliśmy ją na na małym cmentarzu psów rodzinnych ....
Powodzenia Zuzanno ...one zawsze sie udają i nie ma przy nich dużo roboty
dziękuję, też kapusty nigdy nie ważę, ale już mam pewność, że w II wariancie też jest!
w najbliższym czasie planuję je "popełnić"... pozdrawiam
ok ....połowa średnio dużej pekinki to około 30 dkg ...ale przyznam się ,że ilość kapusty dodaje na .....oko .....pozdrawiam
bardzo interesuje mnie ten wariant, ale nadal nie wiem co z tą kaustą... ma być, ale jej nie napisałaś /może warto edytować przepis i dopisać/, czy nie ma jej tam być /to chyba raczej odpada/... przepraszam, to nie czepialstwo, a dociekliwość, bo podoba mi się ten wariant...pozdrawiam!
oczywiście ,że tak ....przepraszam,chciałam dopisać o możliwości pieczenia ...no i gapa ....
czy w wariancie II nie ma kapusty? w składnikach nie widzę...
O, to ja też następne ciasto naponczuje swoim syropem z pigwy! Dzięki wielkie!
Poncz....sok z pigwy+woda+cukier
Takie ciacha zawsze proste i niezawodne!
Czym ponczujesz?
brawo ...będą jeszcze lepsze ..
Niby takie nic, ale jak się widzi zdjęcie, zaraz by się chciało chwycić w palce i zjeść. Ja bym jeszcze nałożyła łyżeczkę konfitur, mniam.
No widzisz, kiedyś jadłam sałatkę gyros idealną - robiła znajoma - zachwyciłam się. Spróbowałam zrobić sama mniej więcej według jej przepisu, wyszło niestety zupełnie inaczej. Potem znów robiła znajoma i wyszła jej... kompletna klapa.
Może czas znów spróbować podejść do tematu :D
Muszę wypróbować:-D