Kiedy smakowałam to ciasto pierwszy raz ,nie miałam pojęcia jaką ma potoczną nazwę .Nazwałam je więc od imienia kucharki .......
To ciasto znam pod nazwą ''styropian''.
ha do dopiero pytanko ???mój facet ,potrafi zjeść świeżych sporo.jednak nie podaję ich na obiad a raczej przekąskę.Dawno ich nie robiłam i musze przyznać ,że nie pamietam ile mi wyszło pasztecików .Zaryzykuję stwierdzeniem ,zabraknie dla czwórki>> chociaż wszystko zależy od apetytu biesiadników
a ile ich wychodzi? czy wystarczy na obiad dla 2 facetów i dwóch kobietek?
ciekawe te paszteciki w środę wypróbuje :)
budyń na 0.5l mleka ;a co do wiórków ,szczerze mówiąc taki znalazłam przepis i nie kombinowałam .Zastanawiam sie co dodać by troche zaostrzyć smak sernika ,może kwaśna śmietana ???w jakiejś cześci ??
mam pytanie, jak duży budyń na 0,5l mleka czy większy? i czy muszą być wiórki a jak nie to czy dodać coś w zamian
owoce moga być każdeja dodaję brzoskwinie lub wisnie bez pestek.
a jakie owoce?
Upiekłam Twój sernik , jest po prostu BOSKI :-))
Bardzo lubie krokiety...tylko zawsze miałam problem z naleśnikami. Dzis wypróbowałam Twoj przepis i w końcu miałam bezstresowe smazenie;)) Pozdrawiam
Ja tez pieke takie ciasto i trudno powiedzieć może to ewka skradła mi mój przepis?
http://www.wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=574&post=606
Nie to chyba jest żart. Jak można czyjś przepis umieszczać w swoich przepisach.
Przecież ewka63 ma go w swoich przepisach a każdy z nas nie jeden przepis wypatrzył.........
To już szczyt wszystkiego !