Prześliczne i na pewno smaczne!
Hmmm dziwne ze tyle wieprzowiny
gesslerowa w kuchennych rewolucjach tez takiego kurczaka zaproponowala na kolacje finalowa w jednym z odcinkow. tylko to byl kurczak po kapitansku.
Świetny pomysł!
Bardzo pomysłowo, coś innego:)
Witam serdecznie
Witam Ciasta,desery i inne bajery;)Pozdrawiam serdecznie;)
Masz rację je7mima -tym zdjęciem właśnie sie inspirowałam robiąc swojego misia .Tamten miś jest zrobiony z ugotowanego ryżu i dodatki ma z sera -jest śliczny !!!!
Widziałam już takiego misia na facebooku - jest udostępniony przez stronę "Uwielbiam gotować!" z tą różnicą, że na uszach są położone kawałki sera, a u Ciebie szynki. Zgadzam się, że to danie może podziałać na niejadki :)
Śliczny, aż szkoda zjeść:)
śliczny ten misiu i świetny pomysł,ale jakbym była niejadkiem takiego misia też bym nie zjadła,szkoda by mi go było:)
Masz rację Vikunia ,jak tu zjeść misia !!!! przecież on taki kochany ,moja córka też miała opory i zaczeła od kołderki .
Pięknie podane... tylko jak tu zjeść misia? toż to prawie,że kanibalizm:)
Rewelacyjny pomysł;)
Magdaleno 73 jeśli chodzi o moje przepisy, to w większości są moje, rzadko zdarza się, że wstawiam przepis, który dostałam od kogoś. Przepis na takiego kurczaka krąży w internecie od dawna, ale ja akurat mój przepis podałam według mojego pomysłu, dobrałam przyprawy, a ze względu na oszczędność czasu dorzuciłam również warzywa. Przepis, który podałaś jest, jak już pisałam bardzo podobny do mojego. Jeśli chodzi o składniki, a zwłaszcza wykonanie.
Cytuję; Usuwamy etykietkę z piwa zanurzając butelkę w wodzie. Nadziewamy kurczaka na butelkę, tak aby szyjka butelki wyszła obok szyi kurczaka. Ważne, aby szyjka butelki ciasno była owinięta skórą z kurczaka, tak aby piwo spływalo po mięsie. Ustawiamy kurczaka w brytfance, obok układamy warzywa. Pieczemy 1,5 godziny w temp. 170 stopni C. Pół godzinki przed końcem pieczenia dorzucamy pomidorki koktajlowe.
Słowo w słowo;) Co raczej nie może być przypadkiem.
Mnie to nie przeszkadza, że będą dwa takie same przepisy, tylko trochę to nie fair w stosunku do autora przepisu. Też nie chcę być złośliwa, ale lepiej sprawdzać skąd przepis pochodzi, nie będzie wtedy niedomówień. Pozdrawiam!