Dzięki, dzisiaj powtórka z bakłażanów, a później próba z cukinią:)) Super pomysł na aromatyczną oliwę.
Robię tak od dawna bakłażany i (chyba nawet częściej) cukinię. Smosiu, jeśli mogę doradzić, to ja nie solę bakłażanów w pojemniczku. Każdy sobie soli "po swojemu" na talerzu czy kanapce. :) Tym sposobem mam wspaniałą, aromatyczną oliwę do wykorzystania. Dodam, że warzywa zalane oliwą postoją w lodówce naprawdę długo.
Przekąska jest fantastycznie dobra i warto spróbować.
Nie mogę odnaleźć wątku o bakłażanach, więc dodam tutaj:
posłuchałam rady Dżaniny F. i nie soliłam ich przed pieczeniem/grillowaniem - wyszły pyszne, jędrne i nie miały gorzkiego posmaku. Dzięki, tak jest i szybciej/łatwiej i o wiele smaczniej :))
Fajna odmiana, ja niestety przesoliłam już na starcie (olej z cytryną troszkę złagodził zasolenie). A patelnię grillową smarowałam pędzlem (silikonowym), cieniuteńko. Niebawem powtórka. Dziękuję i polecam ten sposób na pyszne bakłażany.
Uwielbam bakłażany i napewno będę teraz eksploatować ten przepis do znudzenia - jedyne nad czym się dwa razy zastanowię to ta natka pietruszki (chyba wymienie na jakiś cheddarek ). Ja bakłażany zawsze smażę na patelni ze sprayem do smażenia (kupionym z resztą specjalnie do bakłażanów). Polecam, bo wychodzą idealne.
Tak masz racje co do patelni,ale baklazanow ni mozna spryskiwac przed smazeniem traca ten specyficzny smak. no i po usmazeniu zalewa sie je oliwa i oczywiscie octem winnym
Pysznosci, jesli tylko mogę dodac to najlepsza jest patelnia grilowa a bakłażany lub patelnie można spryskac olejem,ocet tylko winny.W Italii takie baklazany zapiekane w sosie pomidorowym pod mozarellą sa podawane na przystawke.Pycha.