piekłam 10 minut więcej i miałam serki danio zazwyczaj ciasta mi się udają ,nawet biszkopt pięknie wyrasta w moim piekarniku ,no trudno .
Iza, ciężko mi powiedzieć dlaczego nie wyszedł skoro innym wychodzi. Może to wina piekarnika a może za szybko go rozkroiłaś zanim dobrze wystygł. Może miałaś serki bardzo wodniste. Warto spróbować upiec raz jeszcze może o 5-7 minut dłużej piekąc jeśli winny piekarnik- nie wiem. Pozdrawiam i nie zniechęcaj się :-)
Wczoraj upiekłam no i niestety jest rzadki w środku :( zrobiłam wszystko z godnie z przepisem i nie wiem co się stało :( Szkoda bo wyglądał apetycznie dopóki go nie rozkroiłam .
Drobiazg :-) mam nadzieję że będzie smakować
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź :))
Bonieś, masło dodaję jeszcze gdy masa jest na ogniu i mieszam aż zupełnie masło się połączy, pózniej odstawiam z ognia i wlewam roztrzepane jajka..... mieszam tak długo by masa znów się połączyła i tyle :-)
Tzn, jajka po zdjęciu ale do gorącego, tak?
Nie wiem, czy dobrze rozumiem. Masło i jajka dodajemy, gdy masa budyniowa wciaż jest na ogniu?
zronilam raz i teraz musze robic czesto, tak moim chlopakom posmakowalo. Dobry sposob na "resztki" wedliny. Za dzieciaka lubilam smarzone plasry wedliny, ten sposob jest bardziej odtluszczony.... A zapach jaki...
Kola, dziękuję za opinię i cieszę się że smakował..... co do tego czy za słodki to kwestia smaku,ja też czasem dodaje mniej cukru ale tak miałam w przepisie :-) pozdrawiam :-)
Zrobiony i zjedzony. Dodałam budyń cytrynowy i rodzynki i wyszedł fajny serniczek, choć jak dla mnie ciut za słodki. Dziękuję za przepis i pozdrawiam.
Czekoladay NIE rozpuszcza sie podgrzewajac ja bezposrednio w garnku wiec nie trzeba uwazac zeby sie nie przypalila. Czekolade rozpuszcza sie wlewajac w garnek wode i stawiajac na nim talerz z rozdrobniona czekolada . Wode w garczku doprowadza sie do wrzenia a czekolada na talerzu rozpuszcza sie . Pozdrawiam