Witaj Martuniu - truskawka na torcie, - ten smak, zapach, kolor, lato...... Ale też wiśnie, - teraz pestkowane z kompotu - wspaniale komponują sie z ajerkoniakiem i czekoladą - czyli dwoma podstawowymi smakami tego tortu. Ułożone w ciasną spiralę na biszkopcie z wyrośniętą " górką " - prezentują się ładnie, apetycznie i... obficie.
" Chryzantema " z " ósemek " brzoskwini ( kompot ) też b. dobra, nie tylko dla mamy....
Pozdrawiam serdecznie i udanych wypieków !
mariateresa własnie znalazłam Twoj przepisik,i juz wyladował w moich ulubionychZa pasem sezon truskawkowy,juz sie niemoge doczekac.Zeby zrobic ten Twoj torcik...
Dzięki aloiram za wiadomość i fotke. Jestem pewna że było pyszne, - jakąkolwiek sałatkę ogórkowe łuski kryły. Ale pod łuskami w moim przepisie, nie ma kurczaka - kurczak jest w galarecie, a w salatkę wkroiłam chude mięso - biodrówkę z rosołu.
Miło mi, ze zwróciłaś uwagę na ten " przykład ". Serdecznie i wiosennie pozdrawiam !!!
Moja rybka wyglądała tak:
Co prawda pod łuskami nie kurczak, a sałatka z innego przepisu, ale wszystkim się podobało i smakowało.
fajne i smaczne ciasteczka;] tylko deczko za slodkie moim zd. - właśnie je robie i jestem zadowolona - warto ;]] super pomysl z gofrownicą ;] kto by pomyślal że posluzy do wyrobu ciastek ;] pozdrawiam ;]
Dzięki Kordaszko za foto - jakie piękne ciacha - tyle serc ! Dla mnie są one najlepsze po 2 - 3 tygodniach leżakowania w pudelku, bo ja to taka " babunia " - jak ciastko troche twardawe, to w kawie maczam.... Smacznego na następny raz i słociutko pozdrawiam !
Pycha ciacha! Za przepis wielkie dzięki. Przepis podzieliłam na 4 - upiekłam małą porcyjkę, na spróbowanie, ale następnym razem upiekę chyba z podwójnej porcji...jeśli mamy sie dowiedziec jak smakuja po kilku czy kilkunastu dniach. Do części ciasta dodałam troszkę aromatu cytrynowego - też dobre.
ups nawet nei zauwązyłąm że czewony....
a guru bo już chyba 4czy 5twój przepis testujemy :)
a mężowi się podobają potrawy bo wreszcie dobrze doprawione (mój odwieczny problem )
No...no.....nie przesadzaj Koleżanko ! Taka ja " guru " jak my tu wszyscy.
( i nie czerwonym kolorem - zob. regulamin )
Wiesz, jak czytam komentarz pod przepisem, że " synek - niejadek zjadł wszystko " albo - " przepis poszedł dalej " , itp...,- to dla mnie najpiękniejsze podziękowanie i radośc. Tak miło....
Dziękuję !
Jaki ładny !!! A z czego ten warkoczyk upleciony - z marcepanu ? Podziwiam !
A te różowy tort , - cacko ! Ale i uroczystość była wyjątkowa.
Pozdrawiam Ciebie słodko i dziękuję za piękne zdjęcia.
mariateresa -kulinarne guru....
już kolejny wypróbowany Twój przepis i jak zawsze pychota, nigdy się jeszcze nie zawiodłam....
gołąbki wyszły swietne mąż zjadł odrazu 2 ja także są po prostu obędne....a sosik rewelacja.
przepis powędrował dalej do rodziny. już wydrukowałam babci (zachwycona pomysłem z korkociągiem i wykorzystaniem reszty kapusty) jeszcze tylko zadzwonie do mamy i pewnie w weekend będzie testować Twoje gołąbki
dzięki serdeczne wreszcie wiem jak zrobić naprawde smaczne jedzonko dla mojej małej rodzinki
zrobione już jakiś czas temu i napewno jeszce nie raz zrobię gdyż są bardzo dobre.
O Matko,- jakie to piękne !!! Te śliczne - " żywsze od żywych " - sloneczniki to Twoja praca ?? Po prostu cudo ! Gratuluje, smacznego i pozdrawiam !!!
Piękny kosz ze słonecznikami!