toskaniau Twoj tort w przekroju wygląda cudownie! ale mi smaka robisz a ja sie dietuje
To wtedy zaraz się biorę za rękodzielnictwo marcepanowo-kwiaciarskie ;)
Dorotaxx, to byl mój debiut. dziękuję za przepis na masę, na torcik też, wrzucam jak wygladał w środku. Rewelacja. mam juz zamówienia na takie torciki. Dzięi Tobie przestałam się bać piec trory. Dzękuję ..
szczerze ci powiem,ze ja nie zamykałam pojemniczków ale niektórzy szczelnie zamykają .
Dziękuje za odpowiedź. Jeśli można przechowywac, to bardzo ułatwi mi prace i zaoszczędzi dużo czasu. Pojemniczki muszą byc szczelnie zamkniete?
no cuda robicie dziewczyny!
urszullo nigdy nie piekłam w silikonowych foremkach . Ja mam te stare,tradycyjne metalowe foremki więc chyba ci niestety nie pomogę :-(
Cudny torcik. Cieszy mnie to,ze smakował. Pozdrawiam
Kluko mozesz zrobić różyczki tydzien wczesniej. Dłużej nigdy nie trzymałam ozdób. Jasne,ze będą sie nadawały do jedzenia. na zewnątrz będą twardsze a w srodku miękkie. Zrób róże, schowaj je do jakiegoś pojemniczka i postaw w kuchni albo w spizarni.
Mam pytanie! Rozumiem, że masę można przechowywac w lodówce dosyc długo i zachowa plastycznośc. A co z gotowymi dekoracjami np różyczki itp? Chciałbym zrobic wcześniej i wykorzystac do dekoracji tortu po kilku dniach lub dłużej... Jak mam je przechowac i czy one będą wogóle się nadawały do czegoś poza koszem?
dziękuję, tak jakos i wyszły..:)
Jakie ładne kwiatuszki wyszły :)
Dziękuję za przepis. Tort rewelacja. piekłam w piatek. Wszytskim smakował.
Jamajka - super :)