Cieszę się, że spróbowałaś i smakowało :)
dzisiaj upieklam i przed chwilką próbowaliśmy:))wyszło bardzo bardzo dobre tak jak w opisie kruche i delikatne:))ja mialam jeszcze dżem ananasowy wiec go dodalam a do jablek zamiast maki ziemniaczanej dalam suchy budyn:))gorąco polecam
Trochę pracochłonne jak dla mnie ciasto ale warte trudu ...
Smak kremu z % swietnie komponuje sie z bezą .. powidłami i orzechami .
Wierzch ciasta zalałam polewa czekoladowa z płatkami migdała ..
Pyszne .. kruche .. winne ciasto ... !!
Moja uwagi ....
Temp .180 C i tylko 30 min .. absolutnie wystarczy ..
Ciasto jest piekne złoto - brązowe ..
Krem zrobiałm ze spirytusem .. pieknie będzie kompnować sie z powidłami i orzechami ..
Konsumpcja jutro ..!!.
Ten sosik to naprawdę rewelacja!! Jest przepyszny i sto razy lepszy od kupnych! Ja dodałam tylko dużo mniej cukru i octu. Ale to kwestia smaku. Dzięki za rewelacyjny przepis!!
Justin - ja mieszkam w woj. łódzkim i u mnie ten ser jest w każdym sklepie.
Jeśli nie znajdziesz, to może być inny, ale gęsty i bez wody, taki jak Philadelphia.
Do tej masy nie daje się ser, który trzeba mielić.
Pozdrawiam :)
Gdzie dostanę ser Mój ulubiony?
Ciasto bardzo, bardzo, bardzo smaczne. Zrobiło furorę !!! Dziękuję za przepis i szczerze polecam !!!
Jeśli znasz gotową masę, która jest dobra w smaku i nie za słodka, to spokojnie możesz jej użyć. Pozdrawiam :)
upiekłam pierwszy w swoim życiu makowiec właśnie z tego przepisu. Jest super! Rodzina się zajadała. Wyszedł rewelacyjny.Trochę jest pracy przy przygotowaniu masy makowej, więc mam pytanie, czy można użyć gotowej masy z puszki ? Czy ktoś próbował tej wersji makowca z gotową masą?
Wyszedł Ci idealny :)
Gdy włożymy dużo maku i rozwałkujemy ciasto nie za grubo, to wychodzi właśnie taki, jak na twoim zdjęciu :) Prawdziwy makowiec.
Zrobiłam! W smaku jest bardzo dobry tylko wydaje mi się, że słabo ciasto w środku mi wyrosło i nie wiem czemu? Robiłam z połowy porcji i wyszły mi 2 większe makowce i jeden malutki.Pozdrawiam autorkę
Kto pyta nie błądzi :)
Ja nie podwijam boków. Jak już zwinę makowca, to tylko je "przyklępuję" do ciasta i wkładam do foremki.
Pozdrawiam