a ile śmietany żeby nie dac za dużo...pozdrawiam
Pysznie wygląda, na prawdę! Ja dodałam już 3 przepisy. lubię gotować i robić ciasta! zrobiłam już karpatkę, ciasteczka bardzo proste i ciasto z rodzynkami.
jest to bardzo smaczne i delikatne ciasto. Piekłam je kilka lat temu co tydzień i jeszcze się nie przejadło rodzinie (mnie tak). Warto upiec i się nim delektować. Bardzo pyszne
Kamilko kolejny super przepis, już sobie wydrukowałam i niebawem zrobię.
Wygląda imponująco. Dodaję do ulubionych.
Kamilko to znowu ja- mak sparzyłam wrzątkiem i po 30 minutach odcedziłam i bardzo dokładnie osuszyłam. Chciałam zmielić w maszynce do mielenia mięsa ale nie chciał się zmielić więc go tylko tak lekko zmieliłam w młynku do kawy bo się bałam, że go zepsuję.Ciasto już prawie zniknęło więc muszę pomyśleć o jeszcze jednym ale to już jutro.Szkoda, że nie mam czym zrobić zdjęcia bo jest naprawdę prześliczne. Pozdrawiam.
Jolu jestem pełna podziwy dla Twojej poysłowości.Nie masz sobie równej !! Z Twojego opisu wynika że użyłaś maku suchego!?
Cieszę sie że ciasto sie udała! No i oczywiście że smakowało.Mam jeszcze kilka przepisów (chyba fajnych) ale czekam na okazję aby upiec i zamieścić fotkę ,bo takie ciasta się cieszą większym powodzeniem bo widać co się robi !!
Kamilko placuszek już zrobiony, wyszedł piękny i smaczny. Miałam trochę kłopotu z makiem bo maszynka do mielenia odmówiła mi posłuszeństwa ale sobie poradziłam i mak zmieliłam w młynku do kawy. Gotowych biszkoptów nie miałam ale upiekłam jasny biszkopt z 6 a nie z 3 jaj, przekroiłam go mniej więcej na pół i z jednej grubszej połowy wycięłam kieliszkiem małe biszkopciki. Biszkopciki polałam tak jak w przepisie polewą i na to jeszcze dałam cytrynową galaretkę.Pychotka- dziękuję za fajny przepis i pozdrawiam- Jola.
kamila- wpisz składniki tutaj, podając też link - bo mając wydruk na kartce nie da się kliknąć na link - a to bardzo utrudnia kucharzenie.
Swietne ciasto,naprawde dobre.A na dodatek bardzo sprawnie sie je robi!! Takich przepisów prosze więcej!!
Cieszę się że Tobie smakowało,może i u innych znajdzie uznanie.Mnie też bardzo smakuje!!
Wiesz - Zosiek tak też można ,i nawet masz rację żeby wykorzystać całego kurczaka,a nie tylko pierś.Może być smak nawet ciekawszy,bo pierś z regóły jest suchawa,a przy dłuższym smażeniu rozwarstwia się. Próbuj i dziel się smakiem!!!
tak się zastanawiam czy nie prościej było by kurczaka pokroic w kostkę i podsmażyć....byłoby szybciej.....chyba właśnie tak zrobię....nie chce mi się czekać aż upiecze się pierś....
wiem......wiem....muszę tylko zgromadzić produkty.....albo najlepiej będzie, jak wyślę po nie męża...
Dzięki za szybką odpowiedź. Bardzo mam ochotę zrobić Twój placuszek- o efektach dam znać.