dajanka.....dziekuje za dobre slowo ,swietnie to ujelas ja nie pisze stylem ja pisze sercem pozdrawiam .
Swietne!,gratuluję, damo_pik czy masz swojego blog`a?
Po raz kolejny jestem pod naprawdę dużym wrażeniem może nie tyle stylu (choć nie jest zły) to uczuciowości i wrażliwości... Czasami czuję jakbytwoje wiersze opisywały moje uczucia... Brawo!!!
Dziekuje za mile slowa , zyjmy tak by nikt przez nas nie plakal ,a wtedy nasza " rola " bedzie spelniona i bedziemy mogli odejsc w chwale ,pisze te moje wierszydla bo to cos co po mnie zostanie ,jakas czastka mnie zawarta w tym co pisze pozostanie na zawsze .
Każdy z nas jest aktorem, który zagra swą rolę ( czasem więcej, niż jedną) i schodzi ze sceny - umiera. Słowa Szekspira zawsze aktualne, smutne, ale prawdziwe.Od nas zależy, czy tę "rolę" dobrze zapamiętają ci, którzy zostaną "na scenie" trochę dłużej...Podoba mi się Twój wiersz...
dziekuje za uwage i "ocene" pozdrawiam serdecznie
Piekne .....
Brawo, brawo i jeszcze raz brawo !!! Piekny erotyk.....gratuluje talentu.
piegusowa serdeczne dzieki za zwrocenie uwagi na moj stwor ,forma jest zamierzona ,raczej nie bede jej zmieniac ,wlasciwie to jest potok moich mysli i tak je chcialam przekazac ,przelalam na "papier" to co w danej chwili kolatalo mi sie po glowie.Pozdrawiam serdecznie
napisze juz niebawam juz za momencik czytajcie ku mojej pamieci
Przeoczyłam wcześniej Twój utwór w tej wielości różnych tytułów. Jest w nim kilka świetnych metafor. Spróbuj napisać go tak, jak wiersz ( niekoniecznie ze zwrotkami), może zyskać jeszcze lepszy wymiar!Tym niemniej w tym kształcie też jest ciekawy.
WOW! Wyraziste!Napisz cos jeszcze!!
dajanka....tak wlasnie odebralam Twoj komentarz jako przyjazny ,tak jak napisalas takie byly moje zamierzenia tak to widze ale to oczywiscie kwestia zapatrywan ,interpretacji jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam
.
Kazdy autor ma swoje pewne zamierzenia, chce przekazac cos w taki czy inny sposob.. Ja natomiast jako interpretatporka przekazuje ci moje odczucia i to w jaki sposob odbieram twoj utwor:-) Z wlasnego doswiadczenia musze powiedziec, ze naprawde czasem sama nie wiedzialam co uczynia moje serce i cialo, dlatego nie odebralam tego fragmentu za tak niezwykly, czy jak mowisz niepoczytalny i chyba wlasnie dlatego wyraz "astralny" wydal mi sie nie na miejscu.. Sadze, ze kazda kobieta jest czasem niepoczytalna i nie wie co zrobi i jak zareaguje.. Przepraszam, za te odrobine krytyki, ale jest ona naprawde przyjazna i mam nadzieje, ze rownie dobrze na nia zareagujesz.. nie chce zmieniac tego utworu, a jedynie opowiedziec moje wrazenia. Pozdrawiam!!!
dajanka dziekuje za mily ,rzeczowy komentarz co do "astralnosci " hmmm.... caly utwor jest troszke nieprawdziwy troche niepoczytalny "nie wiem co uczynia moje rece "pozdrawiam