Nigdy nie jadłam takich ruskich,ale zrobiłam i nie żałuję,bo zarówno ser żółty,jak i czosnek w tym przepisie są pysznym pomysłem.Farszu zostało,to go wykorzystam do zrobienia naleśników tudzież krokietów z ruskim farszem,które zauważyłam na WŻ.
Bardzo dobre pierogi, chociaż przyznam szczerze, że jak dla mnie smakowo zbytnio nie różnią się od tradycyjnych ruskich- różnica to bardziej ostry i wyrazisty smak oraz fajny posmak i aromat czosnku. Mi też zostało farszu (ciasto robiłam z 1kg mąki, wg własnego przepisu)- chyba jutro wykorzystam go do krokietów. Dziekuję i pozdrawiam!
PRZEPYSZNE!!!! jedyne co mi nie smakowało to ciasto- przepis na nie zaczerpnęłam z pierogów freestajlowych które są na WŻ, ale niestety nie pamiętam kto je dodał
farsz za to robimy z 8 ząbkami czosnku !! PYCHA
Rewelacja!!! Ja choć nie jadam ruskich, tak te są wspaniałe. Ale... Aby wykorzystać podaną ilość farszu musiałam zrobić ciasto z półtora kg mąki (zrobiłam go nawet więcej i teraz mam makaron, ale z 1,5 kg to jest odpowiednia ilość). Jeżeli planujemy jednorazowy obiad połowa porcji w zupełności wystarczy - moja 4 osobowa rodzina pierogojadów nie dała rady zjeść wszystkiego z tej połówki. I jeżeli planujemy mrozić proponowałabym tylko poczekać do wypłynięcia pierogów- Będą one potem drugi raz gotowane. No i 5 minut u mnie to było za dużo - pierogi się rozgotowały, w zupełności wystarczały 3.
A pozostałe pierogi czekają na ostygnięcie i zamrożenie (będzie ich sporo)
Spróbuję z przyjemnością,mój mężuś uwielbia ruskie,ciekawe,czy te mu posmakują:)
Kiedys jadlam juz takie ziemniaczki i przyznaje , ze sa smaczne. Polecam do sprobowania.