aha, no tak. w czytaniu przeoczylam to mleko.. hehe. dzieki !
nigdy nie próbowałam i na mój smak nie pasowałoby one to do tego ciasta. ono jest bardzo intenstywne (spójrz na składniki )
to jest po prostu ciasto czekoladowe, maksymalnie czekoladowe, bardziej niż maksymalne
zrób, skosztuj, przekonasz się o czym mówię
Brzmi bardzo ciekawie - przepis już powędrował do ulubionych. Czy można dodać jakieś owoce, np. rodzynki lub kandyzowane?
nie, tylko mleko żeby cynamon przylepił się do ciasta
a nie smarujesz tego rozwalkowanego ciasta jeszcze roztopionym maslem?
serdecznie dziekuje za pomoc Holly i rowniez pozdrawiam
czyli musisz po prostu wybrać: Weizenmehl - tą ogólną do pieczenia ciast. piekłam już w niemczech ciasta z ich mąki pszennej i wszystko było ok ;)
(jeśli na opakowaniu będzie liczba - to wybierz tą najbliższą 450). pozdrawiam :)
Dzieki holly za tak szybka odpowiedz! problem z moka polega na tym ze mieszkam w niemczech. a w okolicy nie ma zadnego polskiego sklepu.
mąka tortowa to pszenna 450. krupczatka to pszenna 500 ( podobno jest bardziej polecana do ciast kruchych) - ale nie wydaje mi się żeby to miało duże znaczenie.
typowe pszenne (wrocławska, poznańska itd) też są 500. jeśli nie masz dostępu do tortowej (a przecież jest ogólnie dostępna??) to wybierz inną pszenną
to jeszcze raz ja mam male pytanie czy make tortowa moge zastapic krupczatka? czy poprzestac tylko na pszennej jak nie mam tortowej? a nie mamm mozliwosci kupna w okolicy!
ja chyba zarobie ciasto w nastepny weekend.. a u mnie lezakuje tak dosyc dlugo, poniewaz moi bliscy za piernikiem nie przepadaja..
zrobilam. PYCHA i jakie proste! i inwencje tworcza mozna wykazac.. :) polecam goraco.
aha, i dzieki za szybka odpowiedz! nie posmarowalam niczym i pieknie odeszly.
ten przepis tez mnie bardzo mi sie spodobal i zamierzam na dniach sie zaniego zabrac. jestem bardzo ciekawa jak bedzie smakowal ?
na forum zgadałyśmy się z dziewczynami i też pieczemy - za około tydzień ;)) poczytaj sobie ten wątek
http://www.wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=95305&post=95305&offset=0
Czytając Wasze komentarze stwierdziłam, że ten piernik zrobię na najbliższe święta. Myślę, że już niedługo będę musiała się brać za jego przygotowanie, muszę popatrzeć w kalendarz. Podejrzwam, że bedzie to najstarszy produkt spożywczy na świątecznym stole