mufinki pyszne .
ja dodalam do nich orzechy .
pozdrawiam ,dziekuje ...
Taaak bardzo chętnie. Zrobiłam ale moi domownicy chcieli mieć ersatz zamiast Quality product. Kupili czekoladę w Biedronce i nic z tego nie wyszło bo się zgruzowała przy topieniu
pychaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nic dodać nic ująć :) a robi się błyskawicznie
cudowny przepis!!! oto mufinki robione dzisiaj po raz sto piecdziesiaty piaty;-) hihi..troche nieforemne bo posklejaly sie podczas pieczenia, z lenistwa pieklam wszystkie za jednym razem!
można oczywiście, tylko zawsze pamiętać o tym, żeby jej nie zagotowywać...
pawimag, to będzie coś koło 75g... inaczej trochę mniej niż 1/3 szklanki
niczego w przepisie nie brakuje, w wielu przepisach na muffinki w ogóle nie ma jajka... taka specyfika.
chyba brakuje w przepisie jajka
oczywiście że można :) tylko trzeba ich dać trochę więcej, mlecznej ok. półtora raza (czyli 150 zamiast 100 g) a białej nawet 2 razy, mają mniej intensywny smak od gorzkiej czekolady.
czy można dać inną czekolade zamiast gorzkiej?? np. białą albo mleczną
pychaaaaaaaaaaaaa... i ten zapach mmmmm.. :) idę jeść!
zrobilam je na swieta i wszyscy sie nimi zajadali.pyszniutkie byly odrazu na ciepło ale musze przyznac ze nastepnego dnia jeszcze wszystkim smakowaly:)zrobilam tez wariant z rodzynkami:))
dzieki:)