Edytko, strasznie się cieszę,że japoniec Ci się udał :) Też go wczoraj piekłam i też wyszedł popisowo ;) Widocznie ten typ tak ma :D Jeśli chodzi o podpiekanie ciasta to sprawa bardzo dowolna. Ja nie podpiekam, moja teściowa podpieka, a obu nam wychodzi mniej więcej tak samo (no może trochę kolorkiem się różniło, jak słusznie zauważyłaś), więc to chyba nie jest jakaś ważna kwestia. A to,że dodałaś więcej niż podane składników dobrze o tobie świadczy! Kucharka musi mieć intuicję i dawać wszystkiego tyle, ile ma wrażenie,że będzie dobrze. Ja też rzadko trzymam się sztywno przepisów, tu mi się sypnie więcej, tam z koleji mniej i...jak dotąd dobrze na tym wychodzę :) Pozdrawiam świątecznie! A właściwie wigiliowo :D
He he... Widzę,że ta potrawa jest bardziej popularna niż myślałam ;)
Polecam, polecam... :) Ciasto nie tylko apetyczne, ale i bardo oryginalne w smaku-można zaskoczyć i gości i domowników!
Dziękuję za odpowiedź. Zaklepany na Sylwestra
Acha i wpadłam na to w wieku nastu lat wiec tu raczej nie ma jednego "właściciela" :))))
Ja takie sniadanko robie sobie już od lat :) Nie przyszlo mi do głowy, że można by je tu wpisać :))
ZAPOWIADA SIĘ BARDZO APETYCZNIE, KONIECZNIE MUSZĘ WYPRUBOWAĆ
Cieszę się,że smakowało :D Takie nieskomplikowane dania dziwnym trafem są najlepsze! W końcu piękno tkwi w prostocie... ;) Pozdrawiam serdecznie!
Dzieki Jamaica to bylo moje pierwsze danie, które robiłem, oprócz protsego omleta. Zjadlem przed chwilą. PYCHA!!!
Jak najbardziej z cukrem :)
a budynie z cukrem czy bez? bo to różnie z nimi bywa
Ale skucha! Zapomniałam wyjaśnić w przepisie co należy zrobić z galaretką... Na szczęście już to zauważyłam i poprawiłam :) Teraz możecie spokojnie brać się za jego pieczenie- wszystko jest ok :D
sna- wykończenie to już tylko kwestia gustu. Ja zawsze polewam go polewą, ale w tym roku planuję oblać go lukrem, zrobić delikatne czekoladowe smużki i położyć na to jeszcze żółte marcepanowe gwiazdki. Niezależnie jednak od dekoracji masz rację- japoniec jest fantastyczny :) Ja również życzę Ci jak najwspanialszej Gwiazdki!!! PS. Nie wiem czemu mój ostatni komentarz poszedł w świat w tylu egzemplarzach :/ Niech ktoś coś z tym zrobi!!! :)
coś koło tego :) Życzę pogodnych świąt z super smacznym japońcem na stole :D
Dobrze,że zwróciłeś mi uwagę niedźwiedziu30! Całkiem zapomniałam wyjaśnić,że przy użyciu masy z puszki należy zmniejszyć ilość cukru! Nie podam na jaką konkretnie ilość, bo to zależy czy ktoś woli słodsze czy też mniej słodkie wypieki. Ja z reguły daję 3/4 (w porywach do jednej :)) szklanki, ale to dlatego,że zarówno mój kochany małżonek jak i równie kochani synowie uwilbiają naprawdę słodkie ciasta ;) A jeśli chodzi o blachę to używam takiej dużej, standardowej. Wydaje mi się,że jej wymiary to 25x36 cm. W każdym razie