przyprawy jakie lubisz, ja daję sól, pieprz, majeranek, pieprz ziołowy
A ! u mnie to sie nazywa pieczonki, a prażuchy to takie ziemniaki gotowane ugniecione z mąką ziemniaczaną polane skwarczkami z cebulką i jedzone z maślaneczką. takie proste a pyszne bardzo
A jakie te przyprawy do tego dodawać?
Zrobiłam ten schab na święta.Polcem wszystkim.Mięso wychodzi soczyste i delikatne.
Co do wielkości blachy opisałam ją przy Twoim komentarzu kremu do cisasta. pozdrawiam i WESOŁYCH ŚWIĄT
Masz rację nie ma w nim cukru i nie jest to wcale pomyłka. Nie przepadam za słodkimi ciastami z kremem a cukier zawarty w biszkopcie czy innym cieście w zupełności wystarczy by smakowało. A co do blachy to ja używam prostokątnej, nie znam jej wymiarów niestety (a pisze w pracy więc nie moge zmierzyć) nie jest to aż tak wielka że zajmuje caly piekarnik, jest poprostu większa od kwadratu czyli prostokątna:)
robiłam go na biszkopcie i na takim ucieranym tez i jest naprawde pyszny. pozdrawiam
Cieszę się że tak smakowała, przyznaję że u mnie też gości ona często na stole, pozdrawiam
mniam, mniam...uwielbiam marcheweczkę na ciepło, a ta jest baaaardzo dobra!!
Tak czekolada po zastygnięciu oczywiście nie będzie bardzo twarda ale przyklei sie napewno a nie rozleje
Czy czekolada po zastygnieciu "przyklei sie" do ciasta czekoladowego ?
a u mnie nazywają sie to Prażuchy...
potwornie dobre jedzonko. polecam
super jedzonko polecam wszystkim smakoszom nie tylko gołąbków trdycyjnych ale trochę uproszczonych palce lizać poproszę o więcej takiego typu przepisów
masz rację kasza manna wbrew pozorom nie powoduje twardości, są super, tylko trzyba pamiętac o szczelności naczynia bo mnie się 2 razy przypaliły w piekarniku bo pokrywka była "bez-szczelna" :)
Aha, kłade na spód garnka 2 liście kapusty w całości, żeby się broń Boże nie przypaliło i 1 liść na wierzch, wtedy są bardziej "mokre".
U nas nazywa się je gołąbki leniwe (dla leniwych), wcale nie są zbite ani twarde ponieważ cały płyn jakim się je zalewa w nie wsiąka. Są pyszne, polecam. Mnie najlepiej smakują z ketchupem. Oj... chyba jutro zrobie....ale mi smaka narobiłaś... aż mi ślinka cieknie.