Ludzie nie dajcie się nabrać na tą miskę.Nie ma to jak wlasny wyrób.Widziałam jak to się robi i jadłam ciasto przygotowane w tej misce .Rzadna rewelacja.Dla mnie to zwykły gnieciuch!!!!
Tapsiu!!!wielkie dzięki za wyczerpującą ,a przede wszystkim szybką odpowiedż . Wszystkiego dobrego !pozdrawiam madzina.
Przypomniało mi się,że również można wejść na Allegro .Wiele osób w ten sposób sprzedaje produkty Tupperware.Dodatkowym plusem jest to,że możesz sobie obejrzeć i coś niecoś poczytać o danym produkcie .
Madziu!
Ja się skontaktowałam z konsultantem w moim mieście w następujący sposób:
weszłam poprzez wyszukiwarke na stronę internetową "Produkty Tupperware".Na stronie głównej znalazłam możliwość skontaktowania się z przedstawicielem firmy którego poinformowałam o pomocy w skontaktowaniu mnie z -przedstawicielem w moim mieście podając jednocześnie adres e-mail.Nie czekałam długo na odzew.W ten sposób mogłam spotkać się z przedstawicielem na miejscu.Zorganizowano mi prezentację,gdzie naocznie przyglądałam się tym cudom no i oczywiście zaopatrzyłam się w wiele ciekawych produktów.Zyczę powodzenia i zadowolenia z produktów.
Napisz , gdzie takową miskę można kupić jestem zainteresowana .Pozdrowienia madzina!!!
Ale ze mnie guła - no pewnie,ze zapomniałam o drożdżach ! 5 dkg drożdży.Przepraszam, ale ciagle sie spieszę.CXałuski
Zapomniałaś o drożdżach, ile ma ich być.
To jest przepis na ciasto drożdżowe przygotowywane w misce Tupperware.Jeżeli nie spotkałaś się z ta nazwą to więcej pisałam dzisiaj na forum pod hasłem "niesamowita miska".Powiem tylko,że jest to fantastyczne naczynie z którego dzięki specjalnej konstrukcji należy wypuścić powietrze.Myślę,że właśnie dzięki temu uzyskuje się naprawdę niepowtarzalny efekt.Poprostu ciasto drożdżowe samo się wyrabia i zawsze udaje. Jest nastronach intern.trochę imnformacji na ten temat a także Allegro gdzie wiele osób zajmuje się sprzedażą tch naczyń.Warto tam zajrzeć a jeszcze lepiej nabyć.Choć nie są tanie (około 50.60,-zl) ale naprawdę się sprawdzają w kuchni.Szczerze polecam!!!!!
fajny przepis ale mam pytania: co oznacza "wypuścić powietrze", "na dwa pyknięcia" ? czy do tego potrzebny jest jakiś specjalny garnek ?