Komentarze otrzymane przez użytkownika teklunia

Ruda_Hanka (2007-08-20 12:53)

Mozna jeszcze posypac cynamonem... aromatyczna rewelacja!!

olcieek (2007-08-18 00:10)

Nie urosły w czapeczki ponieważ jak są robione w papierowych papilotkach to rozpycha je na boki (te papilotki :P) i nie rosną wtedy tak w górę jak np. w metalowej foremce ;) w tym cały myk.
Pozdrowienia :D

hani_bani (2007-08-15 17:20)

Właśnie zrobilam dzisiaj na obiadek . Ja osobiście za kaszą nie przepadam ale wygląda tak smakowicie, że chyba się skuszę ;)

firaneczka (2007-08-15 13:01)

Polecam-proste i pyszne ciasto.

Melisa (2007-08-15 12:57)

Przepraszam, że tak późno odpisuję. Dziękuję za odpowiedź. W takim razie robię w poniedziałek!

Tola3 (2007-08-12 17:04)

Moj maz rowniez doczekal sie fasolki, do momentu znalezienia tego przepisu nie odwazylam sie zrobic fasoli. Ta jest pyszna i szybka do przygotowania.

teklunia (2007-08-09 09:43)

Odpisuje bardzo szybko ;) Mysłę, że spokojnie możesz pominąć sos sojowy i zostać przy samej cytrynie. Jeśli chcesz możesz też zamarynowac przez chwilę kurczaka w maślance! będzie kruchy i delikatny. A potem normalnie z niej odsączyć i dalej normalnie panierować. Powodzenia! :)

Melisa (2007-08-09 09:38)

A czy można czymś zastąpić sos sojowy? (mam nadzieję, że szybko odpiszesz, bo mam ochotę na te kurczaczki ;)

zosienka (2007-08-08 16:40)

Jestem wielka fanka baklazanow w kazdej postaci i musze przyznac, ze to jest SUPER PYSZNE 

teklunia (2007-08-07 21:23)

Cieszę się, że smakowało :)

beata132 (2007-08-07 09:25)

Zrobiłam wczoraj,dodałam podsmażone pieczarki,czerwoną paprykę i parówki pokrojone w krążki,pyszne.POLECAM!!!!

teklunia (2007-08-05 22:09)

Dziękuję ślicznie

nikolka (2007-08-05 21:13)

teklunia (2007-08-03 22:33)

Haha :) Sushi to jedyna (dosownie JEDYNA) rzecz, którą robi w kuchni mój mąż... No oprócz jedzenia posiłków, bo tam mamy stół ;) I jaki jest przy tym zaborczy - sam chce zwijać, lepić, ciąć, układać... Mi pozwala łaskawie pokroić składniki ;)

teklunia (2007-08-03 22:31)

Ketrin - no właśnie czytałam kiedyś o takm sposobie, ale jeszcze nigdy nie wypróbowałam... Może w końcu się skuszę :)