ciesze się , ze smakuje:)
Bardzo dobry,wilgotny.
sorki ze wczesniej nie odpisałam , ale mialam malo czasu , masa wyjdzie bez problemu , robiłam juz to ciasto 2 razy i wyszło super , naprawdę pyszne , za 2 razem nasączyłam jeszcze biszkopt alkoholem wymieszanym z wodą :)
Ciasto bardzo smaczne.Robiłam je z truskawkami. Polecam.
Olusiu a jak z masłem masa wyjdzie?? mam Twój przepis już w ulubionych dawno ale dopiero bede piekła - oj co tydzien inne ciacho pieke i idzie w boczki hehehe pozdrawianm dankarz
dodalam zdjęcie :) mam nadzieję , że ktos jeszcze ciasto zrobi , bo jest pyszne i szybkie do zrobienia:)
oj dość sporo ja robiłam na komunie córeczki z 2 kg mąki i miałam ich ok 500 sztuk , ale też wiele zalezy jakie masz duże foremki do ciasteczek , jak robię tylko na potrzeby dla siebie to starczy zrobic z połowy porcji , chodz dodam , że ciasteczka szybko znikają i można je dosć długo trzymać pzodrawiam
Olu ile tych ciasteczek wychodzi z podanej porcji?
nie , w przepisie nie ma proszku do pieczenia :)
Czy w składnikach nie brakuje proszku do pieczenia czasem?
Nie, folia nie pękała. W sumie woreczek foliowy to był. Ja mam foremkę która sie otwiera, tak jak tu na zdjęciu. a woreczek nie musi być tak dokładnie dopasowany, może być pomarszczony bo i tak wzorek sie odbije, tylko trzeba dobrze docisnąc ciasto! Mnie ta folia uratowała życie gdyż uwielbiam te ciasteczka(jadłam je kiedys na weselu) a z tym cukrem chyba bym robiła ule z 4 godziny. Pozdrawiam
o kurcze ale bombowe!! tez musze foremek poszukac i zrobic te pyszności ,jakżem Ula!!!
robiłam ule na komunie córeczki , nie powiem , zeby co niektóry sie nie rozwalił , ale wtedy go spowrotem do miski z ciastem i na nowo , trzeba te ule robic bardzo delikatnie , a co do kremu to do masla wsypac cukier puder , potem powoli adwokat i widelcem wymieszać potem jezeli będzie jeszcze za geste dodać spirytusu lub wódki , ja kiedyś robilam krem mikserem i tez był ok , mam nadzieję basiu , ze przy jak znów sporóbujesz bedzie ok !
Izo_bystron, powiedz mi czy ta folia w foremkach nie pękała, bo ja jak robię stożki to foremki wysypuję cukrem pudrem i wychodzą fajnie ale całe są z cukru tak, że je trzeba potem czyścić, a wydaje mi się po kolorze i konsystencji że z pszczółkami tak się nie da, bo zamiast brązowe to były by prawie białe, pozdrawiam, może kiedyś spróbuję Twoim sposobem.