Sprostasz, bo to łatwe. Konfitura sama sobie na patelni pyrka. Trzeba tylko dobrać pomarańcze o dość grubej skórce (tej zewnętrznej pomarańczowej, nie białej watowatej, którą odkrawamy :)). Rogaliki zdały egzamin - odłożyłam kilka do pudełka na 2 dni i wciąż są pyszne :) Najciekawsze, że dzieci je wciągają, mimo że mają charakterystyczną cytrusową goryczkę - ale małolaty twierdzą, że nie mają, więc nie będę się z nimi kłócić ;)
Jak dla mnie - pomarańczki zalegają i wylądowałyby w wyciskarce, a tak uświetnią uwielbiane przez nas rogaliki. Okazji do świętowania co niemiara (3-ch Króli, urodziny 'Starego' i karnawał).
Dzięki za pyszny przepis, mam nadzieję że sprostam wyzwaniu :))
Cieszę się :)
No pyszne..... :) Patrzyłam trochę z niedowierzaniem, bo ciasto w ogóle mi nie urosło i było twarde po wyjęciu z lodówki, ale pięknie urosło w piekarniku. Dawno nie robiłam rogalików ale chyba wkrótce powrócę do tego przepisu. Polecam.
Ja planuję na zbliżające się urodziny naszego zwierza upiec mu pasztet bez soli. Połowę dosolę i jedna blaszka będzie dla pupila, druga dla ludzi ;)
Super ciasteczka. Ja ( niestety rzadko) korzystam z tej książeczki robiąc przysmaki naszej suczce
Śledzie na ostro powiadasz :) Muszę popełnić :)
Na tym polega kreowanie smaku. Ja lubię też do tego przepisu dodać papryczkę chilli :)
Bo to sama klasyka :) Można fajnie wpływać na smak, dobierając nieco inne proporcje składników słodkich i kwaśnych, a także regulować gęstość sosu :)
Znam ten przepis, tak zrobione śledzie są pyszne:)
Przepyszny...myślałam, że już mam przepis na najlepszy z najlepszych sernik z brzoskwiniami ale ten jest rewelacyjny! Ta pianka z dodatkiem aromatu...strzał w dziesiątkę, takiego sernika jeszcze nie jadłam...pycha! A, robiłam w zwykłej blaszce 37 na 21cm, masy spokojnie starcza a lepiej się dzieli :)
W linkowanie musiał wkraść się jakiś błąd :( Ale już poprawiłam :)