Mggi, odpowiedziała tak ja ja myślę :))
Cukinie ważące po około 300g nie mają zbędnych części poza odcięciem końcówek.
Jeżeli natomiast robimy placki z dużych okazów, to koniecznie usuwamy część nasienną i sprawdzamy czy trzeba obierać. (są równie pyszne)
U mnie wczoraj niejadki placków ziemniaczanych (synuś i jego koleżanka-8lat) orzekli, że pyszne:) Ja też zdecydowanie więcej pochłonęłam niż zwykle ziemniaczanych
Pyszny wybór dla kwaśnej czerwonej porzeczki...Proste, słodkawe (ja dałam prawie całą szklankę cukru i dużo kruszonki) Bardzo udane ciacho:))
Urokliwy spacer mi zapewniłaś tymi fotkami....bardzo dziękuję za II cz. klimatycznych doznań Lenka:))
Superowe i efektowne :)) Wazony mi się ,,podobują" i zdziwiona sowa
Szkoda, że nie napisałaś co i jak z tymi kompozycjami, skąd, czy gdzie.....jakiś wstęp do wprowadzenia w temat:)
Cudne ujęcia...Miło choć wzrokowo wyruszyć w taką podróż :)) Dzięki Lenka i czekam na jeszcze :))
Jolka homo... bardzo mi się podobuje :)) Jak znowu nadejdą upały będzie w sam raz....do ulubionych:))
W podobny sposób robię bagietkę krojoną nie do końca w kromeczki, smarowaną ziołowo-czosnkowym masłem:)) Dawno temu mama koleżanki nam zaserwowała i od tamtej pory jest to niezawodny i szybki sposób na zagryzkę, bo większość produktów mamy w domu:)) Dzięki za rozszerzony o sery, pomysł z chlebem Dżani:))
Ty i te Twoje BEZY .....Mmniami:)) Superaśnie wygląda tarta:))
Małpiatko, moja blaszka jest nieduża 31x24 mierzone dno. Ale mi została jeszcze garść ciasta (zamroziłam na kruszonkę). Jeśli chodzi o ilość owoców, to trudno powiedzieć, bo robię na oko. Tym razem użyłam takich zasypanych cukrem i odstawionych na dobę do lodówki. Osączyłam na sicie, odlałam wytworzony sok, a owoce w całości poukładałam na ciasto :)
Bardzo smakowita i aromatyczna sałateczka, u mnie z dodatkiem koperku i jogurt pół na pół z majonezem
Pyszności!!! Oczywiście z truskawkami.....Taka jest najpyszniejsza:)) Zrobiłam z 1,5 porcji i na prostokątnej blaszce:))
Oooo, jak cudownie popatrzeć:)) Super zdjęcia:))
Smakosiu, spaniałe widoki:))
Lusile, niezmiernie mi miło czytając Twój komentarz. Dziękuję:))