Faktycznie, jakoś cukier przegapiłam. Już poprawiłam. Trzeba dodać 1/2 szklanki cukru.
Do margarety: Ruskie pierogi robi się całkiem inaczej - inne ciasto, gotuje się je, a nie piecze i do farszu nie dodaje się rozmarynu.
Satina, to całkiem możliwe, bo to chyba dość stary przepis. Ja go mam od 10 lat od mojej teściowej, a wiem, że ona Bajkę robiła jeszcze w dzieciństwie mojego męża.
Dzięki Aleex! Nie wiedziałam, że tak można!
Pewnie można, chociaż ja tego nigdy nie robiłam. Nie jestem pewna czy zdążą zmięknąć zanim wszystko zastygnie, bo zastyga dość szybko.
Bardzo smaczne i ciekawe ciasteczko. Nie moczyłam biszkoptów w kawie, no i wzorki nie rozlały mi się tak ładnie, ale efekt i tak był interesujący wizualnie i smakowo.
Dzięki za szybką odpowiedź! Też uważam, że podstawa to smak. I mam nadzieję, że wprawy nabiorę. Tylko trenowawć przy każdej okazji muszę! :)
Piękne! Najbardziej podoba mi się ten czwart od końca, bialo-różowy. Czym ozdabiasz, że takie ładne i sztywne wzory? Śmietaną z żelatyną wyciskaną ze szprycy? Ja ostatnio robilam tort dla synia, z masą na bazie masła i tym ozdabiałam, ale trochę mi się rozłaziły wzorki. Pewnie powinnam była wcześniej masę dobrze słodzić. No i wprawy w zdobieniu nie mam... :(
Przepyszna ta rolada! Goście się zajadali i chwalili. Na pewno będę ją jeszcze nie raz robić!
Pyszności! Nawet mój synio, który nie lubi żeberek, zjadł wszystko z talerza!
Też przypomniał mi się w tym roku ten przepis na galaretkowe pisanki. Nawet miałam go dodać na WŻ ale mnie ubiegłaś! :) Dla dzieci jest to bardzo fajny deser. Można jeszcze dorzucić obok takiego jajeczka jakiś owoc i bitą śmietanę, żeby bardziej urozmaicić.
Dziękuję wszystkim za miłe słowa! Łatwiejsza wersja tych pisanek to jajka owijane skręconymi kawałkami bibuły, albo gotowym papierowym sznurkiem, dostępnym w dobrze zaopatrzonych sklepach papierniczych. Łatwiej się nakleja, wymaga mniej precyzji więc pewnie ta wersja dla dzieci łatwiejsza będzie. Ale sprytne dzieciaczki i z muliną dadzą sobie radę!