oooo tak! To jest ten smak, którego tak długo szukałam. Leniwe miały być jeszcze na jutro jednak są tak dobre, że już dziś zostały całe zjedzone :) a brzuch rośnie... Dodałam trochę więcej mąki niż w przepisie ale ciasto samo się o to prosiło. Następnym razem dam odrobinę więcej twarogu.
Czysta poezja smaku... miękka, soczysta w środku a skórka z wierzchu chrupiąca i taka jak lubię... a te jabłka... nie da się tego opisać... rozkosz... Kupiłam kaczkę, która miała przeszło 2kg i sporo wysiłku mnie kosztowało by samemu nie zjeść jej całej :-D Zdjęcia nie udało mi się niestety zrobić, bo nie mogłam się doczekać aż ją skosztuję więc jak tylko się zrobiła to się na nią rzuciłam nie myśląc już o aparacie :-) ale następnym razem nadrobię. Piekłam 1h40 min
Mniam.. przepis trochę zmodyfikowałam pod siebie :) ale po prostu niebo w gębie :) Modyfikacja polegała na dodaniu większej ilości czosnku a braku soli i pieprzu :) pycha...
Dziękuję za podpowiedzi. Nie raz zmniejszałam ilośc tłuszczu, dawałam więcej mąki itp. Wtedy owszem nie pływała ale nie była też kruszonką taką prawdziwą :) Nie mogę dopasować odpowiednich idelanych proporcji... No nic będę próbować do skutku :)
Hmmm smakują trochę jak cebularz, trochę jak pizza... Ciasto w super proporcjach, nie musiałam dosypywać więcej mąki jak w większości przepisów... Zrobiłam z pieczarkami i cebulą. Czego mi brakowało? Czosnku :) Następnym razem zrobię je z czosnkiem, mięsem mielonym, pieczarkami i cebulą :) Bardziej kaloryczna wersja ale co mi tam :) Piekłam znacznie dłużej ok 30-40 min ale to pewnie wina gazowego piekarnika... Ogólnie bardzo dobre i nawet dość szybko się je robi, pomijając czas pieczenia :) A tak wyglądały te, które udało się podkraść aby zrobić zdjęcie :) :
Ciasto pyszne! wilgotne, puszyste takie jak lubię :) Miałam mały problem z wyłożeniem go na blachę i wtedy zaczęłam się trochę martwić, co to z niego wyjdzie ale zupełnie niepotrzebnie. Urosło pięknie, z truskawkami smakowało rewelacyjnie... Będę wracać do tego przepisu...
PS. Jedno ALE... Czy ktoś zna sposób na kruszonkę aby się "nie rozpływała"? Wypróbowałam już chyba wszystkiego i kruszonka nigdy nie wychodzi mi idealna... zacznę chyba myśleć, że to wina piecyka :) A ciasto wyglądało tak:
Matko jakie to dobre... Uwielbiam czosnek! Ciepłe rozpływają się w ustach.. rozkosz dla podniebienia! Zimne zjadłam z sałatą, serkiem żółtym i pomidorem i są również pyszne.. Chciałabym zobaczyć jakie będą na drugi dzień ale chyba nie dotrwają do jutra :) A ich skórka wyszła tak chrupiąca, jak w czasach mojego dzieciństwa chrupiące były chlebki w piekarni.. no rewelacja :)
Ciacho naprawdę pycha. Jedyny malutki minus, o czym pisało już kilka osób to trochę zbyt twarda warstwa truskawkowa. Mimo iż i tak dodałam mniej galaretki a więcej truskawek to warstwa w swojej "miękkości" odbiegała znacznie od pozostałych warstw a idealnie by było jakby była tak samo puszysta :) W smaku tak czy owak rewelacja :)
A czy ktos mi moze powiedziec ile tego kwasku bo nie mam zielonego pojecia?:)
Galaretka bardzo dobra i co najważniejsze dietetyczna :) Pietruszkę i selera ominęłam, dodałam tylko jajeczko :)
A tak wyglądała galaretka w połączeniu z surówką porowo-marchwiową:
Zrobiłam suróweczkę... W smaku całkiem, całkiem :) Do rybki byłaby idealna. Jeden minus znalazłam taki, że średnio można ją zabrać do pracy (ten zapach porowo-cebulowy ;))
A tak wyglądała w połączeniu z galaretką z kurczaka:
Torciki z mdłymi kremami nie należą do moich ulubionych ale muszę przyznać, że ten jest naprawdę wyjątkowy. Jak na tort (bo dla mnie wszystko, co ma krem jest tortem tylko w różnych odsłonach :) ) bardzo dobry, lepszy niż ze sklepu :) Warto go zrobić... A tak wyszedł...
Zrobione.. to będzie mój ulubiony przepis na sernik :) jest przepyszny. Dodałam bakalie i cały budyń zamiast 1 łyżki (tak na wszelki wypadek). Ciasto zrobiłam zgodnie z przepisem - nie dodawałam żadnego jajka/żółtka jednak podpiekłam sam spód wcześniej (ok 15 minut).
Niebo w gębie... Przepis na pewno jeszcze nie raz zagości na moim stole :) Szybko się robi, nie może się nie udać, jest pyszne... czego chcieć więcej :D
Mniam :) Smakuje faktycznie jak batonik, bardzo słodki batonik... dlatego dodałam o połowę mniej cukru niż jest podane w przepisie.. i było idealnie...