Genialne ciacho! Ja poza orzechami dodałam suszone morele i kawałki ananasa z puszki, no i zrobiłam z podwójnej porcji :)
A i zaczęłam od ubicia piany z białek i potem stopniowo dodawałam resztę składników.
Super ciacho! przed pieczeniem ułożyłam przez środek "ścieżkę" z powideł śliwkowych, wyszło pyszne, a mąż zjadając któryś z rzędu kawałek zapytał "nie mamy w domu większych foremek???" :)
ja piekłam 25 minut - 10 minut bez sera + 15 minut z serem. Ser był ok i kurczak ani trochę nie przywarł do naczynia (może dlatego, że posmarowałam je troszeczkę oliwą).
Pyszne! odrobinę zmieniłam - do marynaty do filetów dodałam jeszcze pieprz ziołowy, a pieczarki podczas podsmażania doprawiłam czarnym pieprzem i odrobiną sosu sojowego, i zapiekłam bez folii. Podczas pieczenia zrobił się pyszny sos, którym polałam kaszkę kus kus :)
zrobiłam dziś pierwszy raz z masłem, i część bananów pokroiłam w plasterki, są delikatniejsze w smaku, z chrupiącą skórką i super odchodzą od papilotek! rewelacja!
hej, witam ponownie znów planuję zrobić moje ulubione mufinki, a tymczasem pochwalę się wynikami poprzedniego pieczenia :)
z foremek ikea wychodzi 18 szt. :)
No właśnie, moje nie wytrzymały nawet 12 h ;)
Specjalnie zarejestrowałam się na portalu, żeby pochwalić ten przepis!
Mufiny są cudowne, mocno bananowe, lekko wilgotne i pulchniutkie! Po prostu rewelacja!