No i ugotowałam dziś zupkę według Twojego przepisu...hmmm, ja jestem straszną amatorką buraków i barszczu i obawiałam się, że smak może być za słaby po osobnym ugotowaniu buraków ale jestem bardzo mile zaskoczona...PYCHA jest ta zupa, naprawdę bardzo mi smakowała, a córcia zmiotła cały talerz, na pewno jeszcze nie raz ją ugotuję
A czy można pominąć brązowy cukier i dodać tylko biały w ilości 1,5 szklanki?
Mnie na łopatki nie powaliły, ciasto to masakra, wyszło twarde, farsz mało słodki, jakoś się większego szału spodziewałam, co nie znaczy, że mi wcale nie smakowały, są całkiem dobre, ale nie pyszne, nastepnym razem zrobię ciasto po swojemu i dosłodze farsz i będą wtedy pyszne
Jeju jaka bomba kaloryczna...masakra, sam tłuszcz. cóż nie gniewaj się, może to i dobre ale raczej mało kto sie skusi...ja napewno nie.
Buraczki robiłam już jakiś czas temu i były przepyszne, dziś zamierzam je znowu zrobić
A ile pierogów wychodzi z podanych składników, bo tak jakoś mi się wydaje, że mało tego wszystkiego. Proszę o odpowiedź bo w piątek chce je zrobić.
Mój mąż ma niedługo urodziny, może się pokuszę o zrobienie takiego torta, rewelacyjnie wygląda
No i co dalej z tą rybą, od razu jeść, czy ma poleżeć w tej zalewie, czy to może w słoiki kłaśc?
Dziękuje za miły komentarz, bardzo sie cieszę, że koktlety smakowały
To jest tak banalne danie, a naprawdę pyszna alternatywa dla zwykłej surówki...dokładnie tak, smaczne i tanie
Jak dla mnie to wyszło ciut za słodkie, jeśli jeszcze kiedyś wróce do tego przepisu to dam mniej cukru.
Wyszły bardzo pyszne, mają bardzo wyrazisty smak, zrobiłam dwie wersje, jedną bez panierki i drugą w serowej panierce, PYCHA!!!!! Polecam serdecznie wszystkim niezdecydowanym, bardzo proste i smaczne
Mnie od razu śmiech ogarnął, jak przeczytałam tytuł, nie obrażająć autorki, bo na pewno uszka według tego przepisu są pyszne, ale ja, pomimo, że kościół pozwolił, nie wyobrażam sobie zjedzenia mięsa w wigilię i naprawdę dziwi mnie,ze komuś to w ogóle przyszło do głowy, bo tradycja jest tradycją, a potrawy postne w wigilię to jedna z najgłębiej zakorzenionych tradycji w Polsce...ale cóż każdy ma prawo do własnych upodobań.
Ja naprawdę mam ochotę zrobić tę fasolkę, proszę autorkę o odpowiedź na wcześniejsze pytanie.
Super wyszły, nawet się nie spodziewałam, że one faktycznie będą smakować jak gołąbki...rewelacja, na pewno nie raz jeszcze je ugotuję, tym bardziej, że uwielbiam gołąbki.