Hehe, no właśnie, tym bardziej z teflonowej;) Myślałam, że to coś zbliżonego do "gorących półmisków". Jestem tym najedzona przez pół dnia, dziś robiłam po raz drugi raz. Pozdrawiam:)
Bardzo mi to smakowało. Przy opcji z serem typu feta można nie solić. No i jadłam jednak z talerza, nie z patelni, ale rozumiem ideę. Widziałam zdjęcia pojedynczych porcji podanych na małych patelenkach. Jak się szybko zje, to się tak bardzo nie wystudzi.
Dziś zrobiłam, wyszły pyszne, dzięki ! Wprawdzie od początku w to wierzyłam, ale kiedy sos już był gotowy i jeszcze gorący, dopadły mnie wątpliwości, a i miód było bardzo czuć (mimo że ktoś tu pisał, że jest odwrotnie), ale potem jak przestygło i zmieszałam ze śledziami, trochę postało, żeby śledzie przeszły sosem, to okazało się, że całość jest wyśmienita i wszystkim w domu smakuje:)
Mała puszka przecieru, ile to jest mniej więcej gram, bo nie widuję go u siebie w puszkach, więc nie mam pojęcia o jaką wilekość chodzi. Kojarzę tylko takie maleńkie puszeczki wielkości pi razy oko pudełka z kremem do twarzy, to o to chodzi?