Pychota , znikają z talerzy w mig !
Robiłam zupkę już parę razy i muszę stwierdzić z całą stanowczością , że zupa robiona na kostce to grzech ! Smak zupki przyrządzonej na porządnym wywarze ( ja daję mieszane mięso : głównie drób , trochę wieprza , może wołowinka ) jest o niebo lepszy niż na kostce . Wrzucam małą papryczkę peperoni o diabelskiej mocy (mam parę takich zamrożonych ) i wychodzi z tego gar cudów ....
Pyszne , proste , błyskawicznie się robi i zjada ....
Bardzo dobry serniczek , zrobiłam na święta .
Fajne te ciasteczka . Zastanawia się jednak , czy nie zrobię następnym razem masy pół na pół orzechy laskowe i migdały , bo trochę masa jest za gorzka . A może to moje orzechy takie się trafiły ? Czy wasze masy też takie gorzkie wychodzą ?
Zupka rewelacja ! Na stałe zagości w mojej kuchni !
A nie trzeba pasteryzować ?
Smaczne , zrobiłam na przekąskę , wszystkim smakowały .
Fajny przepis . Dodałam przyprawy arabskiej , żeby zapach i smak był "bardziej marokański" i ... wszyscy zajadali się ze smakiem . Co prawda będąc w Maroku jadłam podobne potrawy , ale nigdy nie było w nich ani krzty migdałów , więc zastanawia mnie , czy to rzeczywiście typowa marokańska potrawa? Tak czy siak , bardzo smaczne danie i na pewno nie raz jeszcze do niego wrócę .Acha , dusiłam trochę krócej niż w przepisie , razem max. 30 min.
Od dawna miałam to danie w ulubionych i doczekało się wreszcie swojej kolejki - zrobiłam na niedzielny obiadek z pałkami . Wyszło świetnie, bardzo fajne danie , proste i szybkie. Przyprawiłam przyprawą WOK Kotanji i nabrało bardziej "chińskiego " wyrazu .Na pewno wrócę nie raz do tego przepisu !
Świetna ! Robię ją już od jakiegoś czasu , zapomniałam o komentarzu. Żadna imprezka nie może się bez niej obejść , a czasem robię ją również tak po prostu , na kolację .
Pycha! Nareszcie dobry pomysl , jak podgrzać tortille , żeby były miękkie i nie wysuszone . Nie przyszło mi przedtem do głowy ,że wystarczy zawinąć w folię i zapiec ! Pyszna kolacyjka , nawet niejadki się oblizywały !
A co robicie ,żeby nie wyszedł z grudkami ? Bo mój właśnie taki jest : same grudki twarogu .Przez to chyba smak ma nieciekawy . Czy grudek nie trzeba rozcierać przy smażeniu ?
A czy nie trzeba czekać , aż ciasto wyrośnie ? No i jak długo i w jakiej temperaturze piec?
Nie bardzo wiem , co to znaczy "nasion anyżu" . Czy chodzi o całe gwiazdki ?