chodzilo mi bardziej o podanie na stół na patelni ;) nie jemy tego dania z patelni ;) tez nakaldamy na tależe. ale cieszę się ze smakowalo.
a makaron przygotowuje z paczki, nie przepadam za bawieniem się ciastem. wrzucasz do gorącej, osolonej wody, 8-10 min i gotowy. ja uzywam penne bo spaghetti jest bardziej skomplikowane w przyrządzeniu i spożyciu ;)
jest to dokładnie coś w rodzaju szynki parmeńskiej. taka hiszpańska wersja. podobna do Prosciutto
nie do końca rozumiem o co Ci chodzi. ale oczywiście jestem otwarty na wszelki sugestie :)
juz dodane. dzieki za poprawkę.