bettinka tak wiem cos o tej 'strzykawce' ja ja podbieram moim córkom z zestawu ciastoliny jak jest mi właśnie potrzebna...i przyznam,że juz z niej kożystałam pare razy tzn.jak robiłam włosy i trawę itp. super sprawa.Znowu potwierdza się,że najlepsze na tego typu rzeczy są domowe sposoby.Dobrze że jest to forum i można sie powymieniać spostrzeżeniami i pomysłami...a toecik Ci wyszedł SUPER!Pozdrawiam serdecznie!
Daneczka69 serdecznie dziekuje Ci za odpowiedz i powiem szczerze,że ja właśnie czekając na odpowiedz tak chodziłam po domu i zastanawiałam sie z czego by cos podobnego zrobić i tez wpadłam na pomysł z podkladka pod talerze (ale mumer!) tylko mam zupełnie inny wzorek na niej ...kołderkę bede jutro robic wiec jeszcze coś wymyslę...wielkie dzieki!
Daneczka69 mam do Ciebie pytanie jak zrobiłaś taki fajny wzorek na 'kołderce'-czy to domowym sposobem czy z gotowego szablonu??Bardzo podoba mi sie ten Twój torcik-super robota!!Bardzo prosze o odpowiedz bo szykuje mi sie torcik właśnie w kształcie łóżka.....pozdrawiam serdecznie
Przepraszam,ze dopiero teraz ale WIELKIE DZIĘKI....na pewno wypróbuję i faktycznie w razie czego można by odlac wódke jak sie wszystko nie wchłonie....a co do mocy-to raczej nie problem.Ja juz zrobiłam to swoje malibu,a wiórki na razie zamroziłam i czekaja na swoja kolej.Ciasto na pewno wypróbóję!!!Teraz właśnie siedze i poszukuje czegos nowego na Świeta Wielkanocne,a i na okoloczność tydzień po świętach na imieninki mojego męża....ciężko sie zdecydować i dobrze sie składa,że mam te dwie okazje tak blisko siebie-zawsze to jakies możliwości.Pozdrawiam serdecznie i przy okazji życze WESOŁYCH I POGODNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH!!!!
Wiecie co? Wyszło PYYYYYSZNE!!!!!!!!!!!!!!Nawet całkiem sporo,bo około litra.........mmmmm....pychotka!!!!!!!
Dorotaxx..jak zobaczyłam torcik na tortowni to byłam pewna,że ta czwórka to zamierzona,że tak odwrócona....SUPER!!!!
Wielkie dzieki dziewczyny...w sumie to do takiego samego wniosku doszłam.....
justine75 w przepisie jest niskosłodzone i to mnie zmyliło i zakręciło...dzieki wielkie jeszcze raz
Pozdrawiam Was!
Szkoda,że nikt nie odpowiada ...dzisiaj bede zlewała spirytus i kupie mleko niesłodzone,poniewaz w przepisie jest sporo cukru i tak.....nie wiem co wyjdzie........dlaczego nhikt tu nie zagląda??
Wszyscy to robimy...a to przeciez nic złego,że wykorzystujemy czyjeś pomysły!
Witam!Czy mógłby mi ktoś odpowiedzieć jakie ma byc to mleko słodzone czy niesłodzone-chodzi o to mleko w puszce czy w kartoniku?Idę właśnie zalać wiórki spirytusem...zgodnie z sugestią Buntownika.Pozdrawiam :O)
Dziękuje dziewczyny....justine75 to,że sie świeci to zupełny przypadek-po prostu niechcący przy nakładaniu mi sie za pierwszym razem masa rozerwała i niestety spadła na torta który był posmarowany margaryna z cukrem,a ja musiałam to zdjąc i od nowa zagnieść i rozwałkować i wydaje mi sie,że to właśnie ta odrobina margaryny przy wałkowaniu tak podziałala,sama byłam zaskoczona bo jak do tej pory robiłam cokolwiek z marcepanu to wychodziło właśnie matowe :O) nawet następnego dnia ten marcepan był taki błyszczący.Tak więc zupełny przypadek!
bettinka to moje pierwsze figurki,,,ciesze sie,że Ci sie spodobały i przyznam szczerze,że jeśli nawet nie wyszły takie extra jak bym chciała to przynajmniej zadbałam o wszelkie szczegóły ludzkiego ciała pod ta kołderką hahahahaha.....
Goraco Was pozdrawiam !!
Dorotko fajnie,ze Ci sie podoba mój torcik-dziekuje za uznanie :)
Marta młodzi byli baaaardzo zaskoczeni,,,,ale bardzo mile zaskoczeni tym bardziej,ze zupełnie sie nie spodziewali-to ich pierwsza rocznica slubu :)).Wiesz Twój Dino tez sie super prezentuje!
Dziewczyny wszystkie te torciki tutaj sa świetne!!!Ta 'choroba tortowa" sie bardzo rozprzestrzenia-hahahhaahha !
mi_lamaj masz racje z tymi barwnikami w płynie jeśli chodzi o marcepan (wypróbowałam -sama też zaczynałam od tych w płynie,bo tylko takie były u nas dostepne) jednak lepsze są te w żelu-teraz to wiem....ja poprzednio jak wałkowałam mase marcepanowa na torcika to robiłam to na reklamówce,a tym razem spróbowałam (dzieki sugestiom zawartym w komentarzach!) właśnie na papierze do pieczenia i z tym papierem bardzo delikatnie przenosiłam na torcika,ale nie ukrywam,że z masa cukrowa jest duuużo łatwiej.Tylko jak to mówia "dla chcącego nic trudnego",a ja jestem uparta i zawzięta wiec musiała spróbowac! Życze powodzenia!
Mój kolejny torcik marcepanowy...dla pewnej pary.....
Uwielbiam robic takie torciki!!
Ciasteczka wyśmienite...moje dziewczynki miały sporo frajdy podczas robienia ich-przepis świetny !!!!!!!!!! Pozdrawiam i dziekuję
Na pewno jeszcze nie raz z niego skorzystam.Pyszne!