Tak. Te szyszki są rewelacyjne. Szybkie w wykonaniu i nie do zepsucia:) Pozdrawiam
Witaj Olciaa. Cieszę się, że przepis przypomniał Ci szkolny sklepik:) Szyszki są świetne i smakują chyba każdemu. Szybko się je robi i jeszcze szybciej znikają:) Pozdrawiam
Witam anula81. Bardzo się cieszę, że pieczarki mimo pokrojenia ładnie wyglądają. Zyczę smacznego. Pozdrawiam
Witaj mrsabarth. Szczerze mówiąc nigdy nie kroiłam pieczarek do marynowania. Myślę, że jak ugotujesz pieczarki w całości, a potem pokroisz i dasz do słoików i zalejesz zalewą to będą również bardzo dobre. Pieczarki podczas gotowania bardzo się zmniejszają więc dopiero po ich ugotowaniu będziesz wiedziała czy je poprzecinać, czy zostawić je takie jakie są. Mam nadzieję, że Ci pomogłam. Pozdrawiam.
Witam margeritka. Bardzo się cieszę, że mimo tak późnej pory sernik Ci wyszedł i smakował. Pozdrawiam.
Witam plutka4. Bardzo się cieszę, że bezy Ci wyszły i że Ci smakowały. Cieszy mnie również to że Twoje bezy były lepsze niż teściowej. Pozdrawiam.
Może komuś co mieszka w Szwecji to przeszkadza, ale dla nas nie robi nazwa różnicy. Najważniejsze, że sałatka smakuje tym co ją zrobili. bo przecież o to właśnie chodzi.
Witam tineczka. Czemu akurat taka nazwa nie wiem. To tak samo jak z rybą po grecku. W Grecji coś takiego nie istnieje, a my ją mamy. Wszystkim smakuje i jeszcze ani jeden Grek nie doczepił się jej nazwy. Ta sałatka szwedzka nie ma nic wspólnego z ogórkami kiszonymi, bo jak widać w przepisie zawiera ocet, a jego nie dodaje się do kiszenia (przynajmniej u mnie, nie wiem jak jest w Szwecji). Jeśli tak bardzo przeszkadza Ci nazwa mogę ją zmienić. Choć nie widzę w tym sensu. A pieprz ziołowy można na 100% kupić w internecie na polskich stronach. Pewnie będą też w polskich sklepach jeśli takowe są w Szwecji. Zostaje również możliwość poprosić kogoś z rodziny o przesłanie w liście lub paczce tego pieprzu. Tak więc zawsze można znajść jakiejś wyjście. A ogórki z tej sałatki nie są miękkie tylko chrupiące ( o ile ktoś nie przesadził z pasteryzowaniem, bo wtedy efekt może być inny niż zamierzony ). Mam nadzieję, że moja odpowiedz Cię usatysfakcjonowała. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Witaj ponownie anula81. Bardzo się cieszę,że ciasto Wam smakowało. Szybko się je robi i równie szybko znika. Pozdrawiam
Witaj kamila258. Bardzo się cieszę, że smakowała Wam sałatka zrobiona z cukini. U mnie choć miałam 40 słoików zostało tylko 15. Muszę chyba kilka schować, bo do następnego sezonu na cukinie daleko:). Pozdrawiam
Witaj Wikusia. Cieszę się, że ciasto Ci się podoba. U mnie ono znika bardzo szybko. Muszę je piec późnym wieczorem, bo inaczej nie doczekałoby następnego dnia. Życzę udanego wypieku. Pozdrawiam
Witaj plutka4. Piekarnik zostawiam uchylony, bo bezy mają się wysuszyć, a nie upiec. Bezy suszą się około 2-3 godzin. Białka ubija się na parze po to by piana nam lepiej stężała i nie podeszła wodą. Ubijamy ją tak długo na parze, aż będzie gorąca przy dotyku. Czyli ok 10-15 minut. Ja mam piekarnik do którego wchodzi jedna blacha, więc nie dawałam nigdy dwóch blach do piekarnika. Moja babcia dawała jednak dwie blachy z bezami, a jej bezy zawsze się udawały, więc pewnie można dawać dwie blachy na raz. Mam nadzieję, że Ci choć trochę pomogłam. Pozdrawiam
Witaj kola. Pieczarek nie obieramy. Myjemy je i już umyte dajemy do dużego garnka. Następnie zalewamy wodą dodajemy sół i ocet i gotujemy 5 minut. Następnie robimy wszystko jak w przepisie. Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam
Witaj anula81. Bardzo się cieszę, że pieczarki Ci smakowały. Ja kupuję pieczarki u właściciela pieczarkarni, więc nie mam dylematu czy zarwać małe pieczarki. Jednak gdybym miała ogołocić swoje własne pieczarki to bym się również wahała. Pozdrawiam