I najwazniejsza sprawa, ciasto walkujemy na min. 0,5 cm wtedy pierniki sa grube i mekkie od razu do jedzenia.
W przepisie napisalam, ze cisato moze lezec kilka dni ale ja zarabiam w polowie listopada, bo im dluzej lezy tym pierniki sa lepsze :), u mnie lezakuje miesiac ale jak ktos zapomni zarobic to po 2-3 dniach tez mozna piec.
To sa pierniki, ktore nie musza lezakowac, poniewaz od razu sa miekkie :). I nalezy je walkowac na grubosc min. 0,5 cm, zawsze pieke tylko te :)
Wlasnie wlozylam blache do pieca, tym razem kurczak pokrojony w kawalki i pod mieso polozylam plastry marchewki to wtedy mieso jeszcze bardziej smakuje :)
Pieklam na swieta, wyszedl rewelacyjny:)
Tej sody nie czuc w piernikach, lyzeczki nie daje calkiem plaskie ale tez nie mocno czubate.
Jakiej wielkosci jest blaszka?
Bardzo ladne Ci wyszly :)
Ciasto powinno byc lepkie, moje sie nie kruszy jedynie co roku ma inna twardosc (zalezy jak bardzo miod jest plynny). Ja nie wyrabiam dlugo, porzadnie wyrabiam przed samym walkowaniem ale nie w calosci tylko dziele na kilka czesci aby bylo mi wygodniej. Ciasto podczas wyrabiania przed walkowaniem pod wplywem cieplych dloni robi sie bardzo elastyczne.
Ja trzymam w skrytce, gdzie grzejnik mam caly czas zakrecony i jest bardzo chlodno.
Ja kupuje zawsze takie polewy jak na zdjeciu gotowe biale i ciemne od wielu lat. Jak dekorowalam lukrem to tez kupowalam gotowy, bo swoj robiony po kilku dniach sie kruszyl. Od kilku lat juz nie kupuje lukru, bo cala rodzina woli pierniczki z polewa, przez polewe dluzej sa miekkie i smakuja ciagle jak swieze. Pierniki smaruje ciepla polewa i dekoruje orzechami, wiorkami, kolorowa posypka, migdalami w platkach.
Sliczne wyszly :)
Ja swoje pieke za tydzien z podwojnej porcji
Ciasto jest twarde, poniewaz lezakuje w zimnym. Ja przed walkowaniem dziele je na kilka porcji i kazda wyrabiam, ciasto pieknie mieknie od cieplych dloni i dobrze sie walkuje, po prostu trzeba je dlugo wyrabiac przed walkowaniem :)
Przepis mam od pewnej forumowiczki na forum muratora i po zrobieniu przekleilam z muratora. Byc moze alidab tez tam znalazla ten przepis, a moze to jest osoba z tamtego forum. Nie wiem i nie mam czasu aby tym sie zajmowac tym bardziej, ze nigdy nie umieszczalam nigdzie zadnego przepisu z WŻ.