Właśnie zrobiłam gruszki według tegoż przepisu. Moje wrażenie? Pychota jakich mało, rozpływają się w ustach, są tak pyszne. Jutro zrobię następną porcję gruszek. Rozkosz podniebienia. Wszystkim niedowiarkom i smakoszom polecam ten przepis.
Klaudia, dzięki za przepisik. Dodaję go do ''moich ulubionych''.
Do Makusi: Tak, odczekałam te wymagane 24 godziny a nawet ciutkę więcej. Smutno mi jak cholercia. Śliwki puściły sporo tego soku, więc dziwię się, czemu tak szybko się przypaliły? Widać nie mam do tego przepisu szczęścia.
A mnie już kolejny raz powidła nie wyszły. Garnek jest do wyrzucenia. Śliwki grubą warstwą przyjarały się już po 2 godzinach gotowania na średnim gazie, choć nikt ich nie tykał. Chce mi się wyć!!!
Właśnie zaledwie po 2 godzinach gotowania (na średnim gazie) zdjęłam super przypalony garnek baryłkowy z podwójnym dnem. Nikt w nim nie mieszał od czasu wstawienia go na gaz, bo w domu byłam tylko ja. Co poszło ''nie tak'' ? Wszystko zrobiłam według przepisu i.....klapa!! Chce mi się płakać z dwóch powodów: straciłam garnek i nie mam powideł (w smaku zajeżdżały przypalenizną)!!
[b]Mam pytanie :[/b] czy od tych goździków gruszki nie będą miejscami czarne? Po tylu pozytywnych komentarzach, aż mnie korci by zrobić te gruszki.
Właśnie ją zrobiłam - jest przepyszna i się nią zajadam. Powróciły wspomnienia smakowe z dziecięcych lat. Ślicznie dziękuję za przypomnienie przepisu.
A czy mógłby ktoś mi podpowiedzieć jak/czym rozrzedzić gotową masę makową z puszki, tak by konsystencją odpowiadała makowi z przepisu? Bardzo proszę o pomoc, bo chciałabym to ciacho zrobić. Pozdrawiam. Krysia.
On ma działanie napotne,czy wzmacniające odporność? Pytam,bo chciałabym wiedzieć co przygotowuję i od czego taki sok jest (np.na przeziębienia,kaszel,na wzmocnienie odporności,itp.) Pozdrawiam.
Ten przepis mi się podoba,bo jestem niesamowitym łasuchem,a w moim ogródku rośnie rabarbar,który teraz będę mogła wykorzystać do tego,co najbardziej lubię-czyli do słodkich pyszności.
Bardzo się cieszę ze smakowało.Życzę udanych eksperymentów kulinarnych.Pozdrawiam.
Ja kupuję większą ilość ryby wędzonej na farsz,a takie naleśniki robię tak,jak krokiety.Potem obsmażam już opanierowane na maśle i podaję.Tak przyrządzone krokiety rybne,są bardzo smaczne.Moje dziecko kiedyś nie lubiło ryby,ale w tej postaci zjada je bardzo chętnie.Polecam.
Tiramisu przedszkolaka-bardzo fajny przepis, nawet dla dzieci.Na stałe zagości w naszej kuchni.Dziękuję i pozdrawiam.
Dzisiaj zrobiłam to ciasto po raz pierwszy,i użyłam do niego rabarbaru.Pycha niesamowita! A za to jaki zapach się unosił w całym domu....!!!
Polecam je całym sercem.Naprawdę, warto je zrobić!!! Z tego przepisu wyszła mi największa blacha ciasta (28x35 cm.) Pozdrawiam.
Dekoracje są wspaniałe.Jabłko po pewnym czasie po przekrojeniu ciemnieje,aby nie ciemniało można je skropić sokiem z cytryny i tak samo gruszkę.
Mam pytanie: przez ile minut gotujemy skórki pomarańczy? Aż stanie się "przejrzysta i szklista"?
Wielokrotnie usiłowałam dodać do moich przepisów zdjęcia,ale coś mi nie wychodzi.Gdybym tylko potrafiła...
Zapewniam jednak, że pomimo braku fotki, ta karkówka i tak smakuje wyśmienicie.