Ciasto takei jak do nalesnikwo ale bardziej gęste :)
a ja jeszcze nigdy tego nie jadłam... :)
To zależy gdzie, w poludniowej Wielkopolsce już rosną wczoraj duuuży koszyk nazbierałam :)
wiem, że już ją robiłam ale nie pamietam a mam leśne grzybki! :)
czy z 1 porcji wychodzą 1 czy 2 rolady? takie ok 25-30cm długości?
odchodzenie skórki to efekt raczej zbyt długiego wyrastania ciasta w foremkach..
tez czasem piekę chlebek z 1kg mąki z różnymi ziarnami i moim zdaniem 4 łyżki cukru to stanowczo za dużo. Ja daję 1, ale to kwestia gustu...
a co z połową żółtek nie nadaja się, za duzo ich?
ciekawy przepis, jak znajde rydze to moźe sie skusze....
Ja dodaję do ciasta 2-3 łyżku cukrru i 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, zamiast wody dodaje mleka. Ciasto fajnie się wałkuje i jest elastyczne. Do jabłek daję kilka łyżek bułki tartej. Posypuję też bułką tartą spód ciasta. najlepiej coast smakuje na ciepło z galką lodów waniliowych! i z małą czarną! Pycha jak z cukierni!
jakiej średnicy ma byc forma?? dziś mam zamiar go upiec. :)
Michasza, jak już zrobisz ten jeden słoik to poczekaj z konsumpcją bo jabłka będą kwaskowe. Koniecznie zielonkawe jeszcze papierówki. Ale jak postoją w tej zalewie to nabiorą słodyczy aż do samego środka :)
Ciastojad potwierdzam!! jabłka sa pyszne a kompot ma inny smak niż taki tradycyjny z obranych jabłek. :)
Po co tyle razy gotować? U mnie zasypuje się wydrylowane wiśnie cukrem i na drugi dzień, wkłada do słoików razem z sokiem. Potem gotuje się słoiki.
Najlepszy jest kompot z całych papierówek. Nie za duże, nie do końca dojżałe jabłka należy dokładnie umyć i obejżeć czy nie sa poobijane, czy nie mają kropek świadczących o robakach. Całe jabłka, ze skórką i ogonkami (!) należy poukładać w słoikach, najlepiej wekach i zalać ciepłą wodą z cukrem. Zamknąć i po kilku godz. zagotować. Kompot do zimowych obiadków jest pyszny. Ma ciekawy smak, a jabłka z takiego kompotu też są PYSZNE!