Przepis na to ciasto poleciła nam mama mojej znajomej, z małą różnicą, zamiast delicji dodajemy biszkopty namaczane w mleku tak by stworzyc nie przeciekającą warstwę, kupujemy dwa budynie śmietankowe, robimy tak jak w przepisie tylko bez galaretki, dzielimy na połowę i jedną z nich miksujemy z kakaem. Na pierwszą warstwę biszkoptów nakładamy krem kakaowy, kolejna warstwa biszkoptów, teraz krem śpietankowy, i różne owoce do dekoracji, jagody, truskawki, borówki, maliny itp. Najlepiej prezentują się borówki z brzoskwinią, ładny kontrast. A na nie 2 schłodzone galaretki pasujące do owoców. Ostatnio zalałam najpierw galaretką malinową, a na nią po godzinie galaretkę brzoskwiniową. Mniam....
A nadadzą się w proszku, u mnie w sklepie nie ma innych. ;( Ile wtedy należy dodać. Przepraszam za kłopot. Ale jestem nowicjuszką w kuchni.
Mam do Was pytanie, dodajecie sproszkowanych drożdży jeśli tak to jakiej firmy? I ile to jest 20g drożdży? Jeśli używacie w kawałku to tylko napiszcie, że tak.
Nie mogę się już doczekać, aż ślinka cieknie.