Ale numer za ta babka. Ciesze sie, ze sa komentarze,bo mialam na wszelki wypadek plan B (spodziewajac sie ze nie wyjdzie!). Dolaczam do grona tych, ktorzy zrobili dokladnie to co nakazuje przepis (naprawde sie staralam i nie zagladnelam do niej ani razu!) i co? Nie wyszlo- a raczej zakalec wyszedl. Chyba cos jednak jest nie tak z tym przepisem, skoro tylu osobom nie wyszlo...A autorka ma moze jakies doswiadczenia czy rady?... Pozdrawiam i chcialabym kiedys ja porzadnie upiec...
Bomba po prostu!!! Ostatni raz pieklam ciasto w podstawowce i czuje sie jakbym nie miala zadnego doswiadczenia. ALE rewelka wyszly- dodalam orzechy i rodzynki, nastepnym razem zrobie z zurawina lub jagodami albo czekoladowe. Holly, widzialam inne Twoje przepisy- Halleluja! Dzieki