Dziękuje za słowa uznania, tym bardziej ,że ciężko konkurować z kimś o takim kunszcie cukierniczym jak Twój:))
Autko jest z wafelków (Grześki), które dokładnie wyciełam na kształt przypominający hmm... stuningowaną syrenkę:) elementy posklejałam polewą czekoladową, bo najlepiej się klei. Całość oblałam czekoladą. Szybka , spojler i rejestracje (z datą urodzin solenizanta) są z herbatnika.
Pojazd stoi na dwóch osiach z wafelków , które to zasłonięte są kołami z markizów(koła nie są przymocowane na stałe).
Mam pytanie. JAKIEGO UŻYWASZ BARWNIKA?? w pierwszej wersji auto miało byc czerwone, ale nie znalazłam barwnika.
Pozdrawiam:)
Witam. Na szczęście ciacho okazało się bardzo dobre. Trochę je modyfikowałam, bo zamiast serka śmietankowego użyłam waniliowego, co dało delikatny, subtelny smak wanilii. Biszkopt namoczyłam wodą z puszki w której pływały brzoskwinie.
Przyglądają c się tym pięknym dekoracjom sama również wykonałam podobną.