Zrobiłam bez jajek i wyszło niesamowicie! To najpyszniejszy serniczek na świecie. Użyłam maślanych ciasteczek w kształcie herbatników, które znacznie szybciej zmiękły. A złożyłam w ten sposób, że najpierw była warstwa herbatników ułożonych w ten sposób [ ] potem warstwa jasnego serka i herbatniki ułożone tak: [ ]. Nie wiem czy ktoś zrozumiał, ale dzięki temu chatka się pięknie złożyła i serek nie wypłynął. Do środka włożyłam banana, który doskonale komponował się ze smakiem kakao. Oto moja chatka:
NIe polecam miksować truskawek z serkiem. Lepiej zmiksować serek z galaretką a truskawki z galaretka oddzielnie.
Czy 45 minut to nie za dużo? Nie starczy 30? Ja się nie znam...
Przepiękne, takie równiutkie i piankowe....Pewnie rozpływa się w ustach mniam...
Super! Truskawkowe musi być jeszcze lepsze. Mniam!
Brzmi superapetycznie ale nie mogę tego zrobić. Będę podjadać!
No niestety tanie nie jest, ale można pokombinować...wziąć tańsze serki, nieoryginalne delicje i już jest taniej! Zastanawiam się nad ulepszeniem przepisu...może zamiast serków śmietanka śnieżka z galaretką? Wyszłaby taka pianka, czyli jeszcze lżejsze i może smaczniejsze...
Polecam, szczególnie na ciepłe dni, taki chłodny lekki deserek. Pozdrawiam!