Płachetka to nie kania z pewnością. Kołpak nie ma na kapeluszu tych plamek jak u kani. Poza tym kania jest sporo większa od kołpaka Moja teściowa i cała jej rodzina zawsze ją marynują. Smażonych jeszcze nigdy nie jadłam. A marynowane najlepsze są te malutkie. Wtedy smakują podobnie do marynowanych pieczarek. A płachetkę nazywają też ( sprawdziłam w encyklopedii grzyów :-) ): łuskwiak płachetka, niemka, turek, chochółka, płachetka, płachcianka, bydlarka, szampion i w naszym regionie (czyli dawne województwo zamojskie) kołpak.to jest kołpak, a to dla porównania kania
Robię bardzo podobny pieróg, trochę inne składniki. Zamiast margaryny jest smalec ze skwarkami i dodaję śmietanę. Z resztą można zobaczyć w moich przepisach. Nie ma to jak nasze regionalne potrawy :-)
Mlena, odnośnie śmietany. Widzę, że jesteś z "moich" okolic, więc pytam czy używasz może śmietany Krasnystaw 18%?. Czy mąka zamojska tortowa będzie dobra?
IK a te łyżeczki proszku do pieczenia to takie z górką czy płaskie? Przymierzam się właśnie do robienia tej babki.
Dynia przepyszna. Pewnie zrobię jeszcze jedną porcję bo dyni mam w ogródku sporo . ;-)
Aha i zapomniałam jeszcze zapytać czy za każdym razem gdy zlewamy sok dodajemy do niego cukier czy tylko za pierwszym razem?. Dopytuję bo boję się że coś pokręcę i nie wyjdą takie jak powinny. Pozdrawiam
alisia jezeli mam 5kg wydrylowanych wisni to ile mam wsypac cukru na początek?? Rozumię że następnego dnia odlewam sok z cukrem i zalewam nim wisnie i powtarzam czynność przez 3 dni.. Nie odlewać tego soku na końcu (tzn ostatniego dnia) np. do butelek?? Właśnie wydrylowałam wiśnie i zamierzam je zrobić wg twojego przepisu.
Deser bardzo smaczny ale dlaczego on jest zamieszczony w dziale "dla dzieci"???? Chyba że komuś nie przeszkadza to ze w składnikach jest alkohol i kawa :)))
a ja podaję te pulpeciki z pyzami, takimi gotowanymi na parze (pampuchami). Też są pyszne
pyszne sa także gnocchi zapiekane. Tuz po wyjęciu z garnka układamy je w żaroodpornym naczyniu, posypujemy kilkoma wiórkami masła,przyprawiamy pieprzem i pkrzykrywamy plastrami mozzarelli bądź topionego sera i zapiekamy ok. 5 minut.