do ulla
Tak, teraz widzę że jest wiele wariantów tego przepisu, ja do tej pory korzystałam z takiego przepisu i powiem, ze jestem z niego bardzo zadowolona, mięso jest smaczne i aromatyczne, bo powiem szczerze, że nie przepadam za kupowanymi wędlinami dla mnie zbyt słone, bez smaku często i o konsystencji miękkiej podeszwy... ... ulla dziękuję za zaproponowany twój przepis, myślę, że skorzystam i wypróbuję.
Pozdrawiam
Chyba nie mamy o czym dyskutować skoro nie próbowałaś przepisu i nie masz takiego zamiaru.
Cukier podejrzewam, że jest dla poprawienia smaku podobnie jak sól ... dodaj łyżeczkę i podziel się doświadczeniami. Dla mnie jest ważne, że bardzo mi smakuje i nie ma w mięsie całej tej chemii, która jest dodawana podczas produkcji wędlin, które kosztują w sklepach i marketach mniej niż surowe mięso... Przypominam Ci, że ja korzystam z tego przepisu, polecam i nikogo nie zmuszam!
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o sól i cukier, zapewniam, że Nie wkradł się żaden błąd!
Przepis jest w oryginalnym brzmieniu.
Ja dodaję 1/3 szklanki soli i cukru (bo ograniczam te produkty) oraz 1,5 kg mięsa, wybieram gruby kawałek żeby były ładne plastry, ale to już moje wypracwane doświadczenia i smaki.
Wszystkim martwiących się o moje samopoczucie zapewniam, że jest ok, martwi mnie trochę pogoda
Jeśli chodzi o przepis nie wkradł! się żaden błąd, podałam przepis w jego oryginalnym brzmieniu, ja daję 1/3 szklanki soli i cukru, ale to dlatego, że ograniczam te produkty, mięso wybieram dość grube, żeby ładne plastry z niego były i przeważnie jest to kawałek około 1,5 kg. (ale to już moje wypracowane doświadczenia i smaki)
MR nie zakładaj się z nikim jeśli chodzi o to co się dalej stanie z ugotowanym schabem... zapewniam cię że przegrasz
Ja też po przeczytaniu po raz pierwszy przepisu nie wierzyłam, ale zaryzykowałam i okazało się że mięsko jest bardzo smaczne, mięciutkie, soczyste i nie za słone!, wszystkim moim domownikom i gościom którzy próbowali bardzo smakuje Schab wszedł na stałe do naszego jadłospisu. Polecam, ale nie zmuszam!
Super pomysł z tym zagajnikiem... Bardzo mi miło, że jabłecznik smakuje...
Pozdrawiam wszystkich którym smakuje i tych którym nie koniecznie, albo wszystko jedno...
Bardzo się cieszę, że ciasto według mojego przepisu... smakuje
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i słodko...
Odp: dla łasica : Biszkopt dzięki czekoladzie nie jest tak bardzo suchy , ale moim zdaniem fajnie nasączony biszkopt jaki by nie był jest zdecydowanie smaczniejszy... to sprawa gustu
Do kasi0505: Tak, po prostu z paczki - suchy budyń i suchy kisiel bez gotowania. Życzę smacznego.
Dla ASTI
Margaryna 250 g (np. Palma albo Zwykła)
Spróbuj zrobić tak, ja w przepisie: POKROIĆ jabłka (a nie potrzeć) i posypać suchym KISIELEM (a nie galaretką) ;) Jabłka nie powinny być zbyt soczyste, a tarkowanie wydziela zbyt dużo soku. Poza tym nie wiem, jak zachowuje się galaretka w tym przepisie. Następnie wymieszać i odstawić (aż się rozmoczy). Dalszy ciąg przepisu bez zmian. Nie znam Twojego piekarnika, ale może powinnaś dłużej piec to ciasto (szczególnie od dołu).
Nie wiem, czy zdążyłam, ale ... najpierw ubić pianę, a później wymieszać ją z cukrem pudrem.
Odp. MonkaD:
Ciasto najczęściej piekę w blaszce o wymiarach 23cm x 43cm, ale to już kiedyś pisałam.
Ciasta piekę w temperaturze około 200°C. Piszę około, bo mam bardzo starą kuchnię gazową i co prawda posiada termometr na drzwiczkach, ale odnoszę czasem wrażenie, że jest on bardziej ozdobą, niż faktycznie pokazuje rzeczywistą temperaturę. O termoobiegu nie ma nawet co marzyć, na dodatek muszę zawsze wykonać jakąś "akrobację alpejską", żeby ciasto się nie przypaliło (zwłaszcza od dołu). Tak więc jak widzisz poprostu z wyczuciem i napewno wszystko się uda. Piekę tyle, żeby ładnie się zrumieniło na wierzchu, to trwa około 50 min.
Do jabłek używam różowego kisielu np. żurawinę, bo wtedy jabłka mają ładny kolor, a do piany białego budyniu, najczęściej o smaku waniliowym, śmietankowym lub kokosowym.
Nie wiem czy Ci pomogłam, choć się starałam. Nie martw się - ciasto napewno się uda i będzie smakowało. Jeśli jednak coś Ci nie wyjdzie nie rezygnuj i upiecz jabłecznik jeszcze raz.
Pozdrawiam i Smacznego.
Odp baska661:
Piekę na blaszce prostokątnej o wymiarach 23cm x 43cm.