Ciasto wyrabia się mikserem. Jest raczej rzadkie jak na babkę.
Oczywiście można dodać masło. Jeśli chodzi o żelatynę, to trzeba ją rozpuścić w niewielkiej ilości wody i dodać do kremówki.
Ja trzymałam w lodówce, a wyjmowałam przed podaniem, żeby się zrobił rzadszy. Wolałam trzymać w słoiczkach, bo z butelki ciężko go czasami wyjąć. Polecam do lodów, mniam , mniam. Jeśli chodzi o termin przydatności to nie przetrwał u nas ni9gdy za długo, więć nie mam pojęcia jak długo można go trzymać.