Bardzo smaczne, wilgotne i idealne żeby wykorzystać resztę dyni z zeszłorocznych zbiorów:)
bardzo smaczne:) piekłam już wiele razy i na pewno jeszcze nie raz upiekę!a odpowiadając na pytania Pań- super nawet następnego dnia:)
zrobiłam i muszę przyznać, że niemal nie załapałam się na degustację....tak szybko znikały z talerzyka! PYCHA!!!!:)
SUPER!!! Dzisiaj robiłam na urodzinki synka- wyszły rewelacyjne! Ile sztuk to nie wiem bo nie policzyłam, ale było ich znacznie więcej niż 32 sztuki. Może dlatego że nie robiłam zbyt dużych i rozwałkiowywałam cieniutko ciasto ( nie lubię kiedy jest dużo ciasta a mało nadzienia)
Zrobiłam rok temu-REWELACJA, dlatego dzisiaj "nastawiłam" kolejną, co by było czym się delektować w dłuuuugie zimowe wieczory:)
Zrobiłam zgodnie z przepisem i niestety wyszło "suche" może to wina maku? (chociaż ten sam użyty do tradycyjnego makowaca był ok)... chyba muszę spróbować jeszcze raz...
Dziękuję za szybka odp- już za 2 dni córci urodzinki:) dam znać jak wyszedł tort:)
a w jakiej misce piekłaś biedronkę? w takiej zwykłej metalowej się uda czy musi być jakaś specjalna?
a jak długo trzeba mrozić aronię?
Zrobiłam i muszę stwierdzić że wg mnie takie sobie...Chociaż po "dopieczeniu" w piekarniku okazały sie znacznie lepsze:) może dlatego, że zazwyczaj robię właśnie w wersji "z piekarnika" a moje wg tego przepisu były jakieś blade a nie tak brązowe jak te na zdjęciu...
ja też piekę to ciasto tyle że mam je pod nazwą PIASTOWSKIE. Cukru i śmietany wg mnie jest tyle ile powinno być- mniej więcej tyle smietany ile jabłek:) jak ktoś ma słodkie jabłka to proponuję dodać trochę soku z cytryny i wtedy "słodkość" śmietany zrównoważy się z "kwaśnością" jabłek:)
a ja przez pomyłkę kupiłam uszka z kapustą i grzybami:( ale to absolutnie nie zaszkodziło sałatce-wyszła super. za tydzień robię po raz kolejny, tym razem kupię co trzeba
bardzo smaczny:) zrobiłam z mięsa gulaszowego, wyszło super!!!!
zrobiłam w wersji z miodem, wyszło bardzo smacznie:)