lato i jesień (gdy warzywa są najlepsze) nie mogło by się bez nich obejść ...
jest wiele sposobów i wiele nazw na tą potrawę :
- pieczone,
- pieczonki,
- duszonki,
- pieczone ziemniaki
... a u mnie od zawsze - ziemniaki po cabańsku ...
skład też jest różny ... z kapustą, z liśćmi kapusty, z burakiem, z mięsem, itd.
można je piec w domu w garnku, w szybkowarze ... ale tradycyjne pieczone na ognisku w żeliwnym garnku smakują i pachną najlepiej ...
smacznego
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :) Możesz mi jeszcze napisać jaką pojemność ma Twój kociołek i czy ten garnek ma już dopasowane nóżki, czy też stoi on na oddzielnym stojaku, bo tak się przypatruję i zastanawiam ?
mój najczęściej używany ma 5 l. i starcza, ten na zdjęciu ma osobny stojak, ale mam też duży 12 i. bez nóżek ...
To masz tych kociołków według własnych potrzeb... :)
ja się wychowałem na pieczonych ziemniakach, pamiętam jako dziecko imprezy gdzie moja babcia przygotowywała 3 duże (na pewno ponad 10 litrowe) garnki, to jest 30 kg ziemniaków do obrania :)
Jak spora rodzinka, to i trzeba też dużo więcej przygotować, ale z pewnością były to świetne imprezy. Natomiast u mnie piekło się często ziemniaki w ognisku, a potem jadło się je z solą i masłem. I do tego jeszcze parę zaostrzonych kijków, na które wbijało się kiełbaski oraz kromki chleba natarte czosnkiem i posmarowane masłem. To były fajne czasy. :)
ziemniaki w popiele to były najlepsze ..
Agapis (2017-08-20 09:31)
Wstaje rano, głodna lekko, zaglądam na WŻ myśląc....spoko i tak każdy śpi. A tu proszę pwyso spać nie może i od rana wkleja taaaakie zdjęcia. Ty to chyba serca nie masz! Teraz siedzę i zastanawiam się jak pohamować ten ślinotok, który spowodowany został przez to boskie żarełko. Gdyby tak został choćby garnek do wylizania to ja nieśmiało czekam w kąciku z blagalnym wzrokiem. Juz szklaneczkę kefiru sama sobie zorganizuję