Rodzina zaczęła marudzić "Zjedlibyśmy gołąbki" a mnie się taaak nie chciaaaałoooo....1. Poszatkować dość grubo kapustę, wrzucić do gara z gotującą się wodą z solą i kostką. Zblanszować, odcedzić, ew. dodatkowo przyprawić, wymieszać.
2. Mięso wyrobić z cebulką, jajkiem, bułką tartą, odrobiną wody (na oko), połową zieleniny i przyprawami.
3. Z wody z koncentratem/przecierem i przyprawami zrobić "sos pomidorowy". Dodać śmietankę/śmietanę, mąkę rozrobioną z odrobiną wody, druga połowę ziół. Zagotować, przyprawić do smaku cukrem i czym tam chcecie.
4. Naczynie do zapiekania wysmarować masłem, wyłożyć 2/3 kapusty, na to rozłożyć mięso, resztę kapusty, polać połową albo całym sosem (ja połowę zostawiłam po polewania na talerzu), ułożyć parę wiórków masła.
5. Zapiekać pod przykryciem w ustawieniach 180 stopni + termoobieg + dolne grzanie, przez ok. 45 minut. Potem jeszcze 5 min. bez przykrycia (można włączyć opiekanie).
6. Bo mi się strasznie nie chciało...
Smacznego!